Szczęsny przyspawany do ławki
Od kilku tygodni Wojciech Szczęsny nie jest już emerytowanym zawodnikiem, a piłkarzem FC Barcelony. Były reprezentant Polski postanowił uratować klub po tym, jak poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen i podpisać roczny kontrakt z klubem ze stolicy Katalonii.
Szczęsny jeszcze nie zadebiutował w ekipie Barcy i z ostatnich doniesień hiszpańskich mediów wynikało, że nieprędko może do tego dojść. Świetną dyspozycję pokazuje Iñaki Peña, nie dając z tego tytułu powodu, aby oddać miejsce między słupkami.
Szczęsny ma zagrać z Crveną Zvezdą
Nowe informacje ws. sytuacji Szczęsnego przekazał “El Nacional”. Dziennikarze poinformowali, że Hansi Flick miał już podjąć decyzję o desygnowaniu Polaka do gry już w najbliższym meczu Ligi Mistrzów, w którym FC Barcelona zagra na wyjeździe z Crveną Zvezdą Belgrad.
Z doniesień wspomnianego źródła wynika, że niemiecki menedżer planuje dokonać kilku rotacji w składzie i dać odpocząć najważniejszym zawodnikom. Trzy dni wcześniej Barca zagra u siebie w derbach z Espanyolem, natomiast 10 listopada czeka ją wyjazdowe starcie z Realem Sociedad.