Groźnie na trybunach w meczu dwóch Wiseł
Starcie Wisły Płock ze swoją imienniczką z Krakowa uchodziło za najciekawsze spotkanie rozgrywanej w ostatni weekend 14. kolejki Betlic 1. Ligi. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się goście, którzy po dwóch bramkach Angela Rodado i goli Tamasa Kissa wygrali 3:1.
Poza emocjami boiskowymi, dużo działo się również na trybunach, choć niewiele z tego wskazywało na atmosferę piłkarskiego święta. W trakcie meczu ultrasi Wisły Płock urządzili pokaz pirotechniczny, a w jego trakcie część fejerwerek poleciała w kierunku trybun. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale sytuacja wyglądała bardzo groźnie.
Oświadczenie po pokazie pirotechnicznym
Wisła Płock wystosowała już oświadczenie, w którym szczerze przeprosiła za całe zdarzenie. Teraz do sytuacji odniosło się również Stowarzyszenie Sympatyków Klubu Wisła Płock.
– Jako kibice Wisły Płock mamy świadomość tego, jak wyglądało widowisko w trakcie meczu z Wisłą Kraków. Nasz stadion jest naszą świątynią i każdy kibic Wisły powinien się czuć na nim swobodnie i bezpiecznie. Z niedzielnego zdarzenia wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski. Liczymy na to, że tego typu sytuacje nie powtórzą się po raz kolejny – czytamy w oświadczeniu.
– W swojej działalności jesteśmy pomocni i otwarci na potrzeby innych kibiców Wisły. Wielokrotnie pokazaliśmy, że można na nas liczyć. Dołożymy wszelkich starań, aby mecze Wisły Płock odbywały się w kibicowskiej atmosferze. Dalej będziemy wspierać nasz Klub w trakcie meczów domowych jak i na wyjazdach. Jednocześnie wskazujemy, że dalsze powielanie plotek o ofiarach oraz insynuacje nt. spisków nie powinny mieć miejsca. Pogoń za sensacją ma swoje granice – dodano.