HomePiłka nożnaFlick ograł Ancelottiego. Borek wskazuje problem

Flick ograł Ancelottiego. Borek wskazuje problem

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Po dotkliwej porażce Realu Madryt z Barceloną niektórzy zaczęli kwestionować posadę Carlo Ancelottiego. Mateusz Borek w Mocy Futbolu wyznał, że jego zdaniem pewna formuła w zespole Królewskich się już wyczerpała.

ZUMA Press, Inc. / Alamy

Ancelotti nie ma pomysłu na Real Madryt?

Dotychczasowe mecze tego sezonu zazwyczaj wyglądają rozczarowująco dla Realu Madryt. Nie chodzi tu tylko o wyniki, ale o ogólne wrażenia z gry Los Blancos. Podkreśla się brak ręki trenera w stylu gry, nieskoordynowany pressing, brak pomysłu na atak pozycyjny. Mateusz Borek jest zdania, że być może nadszedł najwyższy czas na dokonanie zmiany na stanowisku trenera Królewskich.

Nie wolno burzyć i deptać pomników, nie wolno podnosić ręki na Carlo Ancelottiego z racji tego, co w życiu wygrał, natomiast nie mam takiego przekonania, że pewna formuła się już nie wyczerpała. Nie było przypadku w tym, że już kilka miesięcy temu dyskutowano, że może to już czas na zakończenie współpracy. Uważam, że Hansi Flick w El Clasico w pierwszej kolejności ograł i przechytrzył Carlo Ancelottiego – mówił dziennikarz w Kanale Sportowym.

Moc Futbolu z udziałem Mateusza Borka, Tomasza Lipińskiego, Michała Pola i Marka Jóźwiaka oraz program Liga PL z ekspertami ws. Ekstraklasy można obejrzeć klikając w link poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten gracz nie odejdzie z Realu Madryt! Xabi Alonso w niego wierzy
Oskar Pietuszewski blisko zmiany klubu! Wtedy transfer ma przyspieszyć!
Robert Lewandowski powinien odejść z Barcelony! Tak twierdzą socios!
Oto rewelacja Serie A! Piłkarz na radarze wielkich klubów
Jose Mourinho chce tego piłkarza! Bayern woli go zatrzymać
Na tego gracza trzeba zwrócić uwagę! Będzie o nim głośno!
Milan chce zatrzymać swoją gwiazdę! Rozpoczął rozmowy
Strzelił gola „nożycami” Lechowi Poznań, był gwiazdą ligi. Co robi dziś?
Widzew włączył się do walki o reprezentanta kraju! Chce go też klub 2. Bundesligi
Milik wciąż czeka na wielki powrót. Juventus męczył się z beniaminkiem [WIDEO]