Barca rozgromiła Real Madryt
Pierwsze w tym sezonie El Clasico miało niesamowity przebieg. Pierwsza połowa starcia na Santiago Bernabeu stanęła pod znakiem… spalonego. Piłkarze Realu Madryt byli łapani na ofsajdach aż osiem razy, za co jak najbardziej należy pochwalić defensywę Barcy.
W drugiej połowie goście dali prawdziwy koncert. Strzelanie rozpoczął Robert Lewandowski, który w przeciągu dwóch minut dwukrotnie pokonał Andrija Łunina. Później do siatki trafiali jeszcze Lamine Yamal i Raphinha, który dopełnili dzieła, upokarzając Real Madryt i triumfując aż 4:0.
Yamal przeszedł do historii
Najgłośniej po meczu rzecz jasna było o dublecie kapitana polskiej kadry, ale na uwagę zasługuje również wyczyn Lamine Yamala. Nastoletni gwiazdor FC Barcelony stał się bowiem najmłodszym w historii piłkarzem, który wpisał się na listę strzelców w El Clasico.
Yamal dokonał tej sztuki w wieku 17 lat i 105 dni. Wyprzedził tym samym Alfonso Navarro, który niemal 80 lat temu, bo w 1947 roku trafił do siatki w starciu z Realem Madryt w wieku 17 lat i 356 dni. W pierwszej piątce znalazł się tylko jeden zawodnik “Królewskich” – Raul Gonzalez, który w 1995 roku strzelił gola mając 18 lat i 95 dni.