HomePiłka nożnaSzymon Grabowski broni zespołu po straconym zwycięstwie. Trener Lechii ma rację?

Szymon Grabowski broni zespołu po straconym zwycięstwie. Trener Lechii ma rację?

Źródło: Lechia Gdańsk

Aktualizacja:

Po zremisowanym spotkaniu z Piastem Gliwice (3:3) trener Lechii Gdańsk zabrał głos na pomeczowej konferencji prasowej. Szkoleniowiec beniaminka bronił swoich podopiecznych wierząc, że wrócą do wygrywania lada moment.

Szymon Grabowski

Sipa US / Alamy

Szymon Grabowski broni zespołu

Lechia Gdańsk mimo że miała trzy punkty na wyciągnięcie ręki, znów nie dała rady dowieść korzystnego rezultatu do końca spotkania. Beniaminek z Trójmiasta tylko zremisował z Piastem Gliwice, co doprowadziło do wściekłości kibiców. W końcu Lechia wciąż znajduje się w strefie spadkowej.

Po spotkaniu na konferencji prasowej trener gości starał się bronić zespołu mówiąc, że pokazali swoją dobrą stronę i muszą docenić osiągnięty rezultat. Szkoleniowiec Lechii nie zapomniał wspomnieć o znakomitej szansie Camilo Meny z 55. minuty, która mogła definitywnie zamknąć emocje w tym spotkaniu.

– Zdobywając trzy bramki na tak trudnym terenie i mając następne okazje, musimy wygrać. Natomiast pokazaliśmy momentami nasze dobre oblicze, ale niestety demony powróciły. Doceniam ten punkt, gdyż Piast u siebie jest bardzo trudnym rywalem. Umiejętnie wykorzystał moment, w którym za bardzo cofnęliśmy się na własną połowę – mówił trener Lechii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia nawiązała nową współpracę! Ciekawa inicjatywa dla kibiców
Chelsea straciła punkty! Nieoczekiwana wpadka
Przełamanie polskiego napastnika! Pierwszy gol w nowych barwach [WIDEO]
Jagiellonia straciła punkty! Gol w końcówce! [WIDEO]
Burza w Hiszpanii. Real Madryt złoży skargę do FIFA! “To hańba”
Wisła Kraków znów traci punkty! Ależ gol 19-latka [WIDEO]
Śląsk z kolejnym zwycięstwem! Gol stadiony świata! [WIDEO]
Udany debiut Kiwiora w Porto. Kibice już go uwielbiają!
Bayern rozgromił rywala! Pięć bramek mistrza Niemiec! [WIDEO]
Jan Ziółkowski przed wielką szansą! Roma podjęła decyzję