Uraz Stocha w Zakopanem
W ubiegłym miesiącu Kamil Stoch trenował pod czujnym okiem Michala Doleżala w Zakopanem. Po jednym z dalekich skoków treningowych na Wielkiej Krokwi 37-latek poczuł ból w kolanie, który wymagał przeprowadzenia dokładniejszych badań.
– Rezonans magnetyczny pokazał niewielki problem. Wewnętrzne więzadło boczne w prawym kolanie ma niewielkie częściowe pęknięcie. Czas rekonwalescencji szacujemy na około cztery tygodnie – przekazał wówczas Alexander Stoeckl, dyrektor ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim (PZN).
Stoch wrócił na skocznię
Niemal dokładnie miesiąc po doznaniu urazu, przez który opuścił dwa finałowe weekendy Letniego Grand Prix – w Hinzenbach oraz Klingenthal – a także Letnie Mistrzostwa Polski, Stoch przekazał dobre wieści. Zamieścił na Instagramie zdjęcie z obiektu w Zakopanem z dopiskiem: “Cześć. Ponownie w biurze”.
– Kamil Stoch wrócił do treningów na skoczni! Polski skoczek jest już po pierwszych skokach po kontuzji kolana odniesionej we wrześniu – czytamy z kolei w komunikacie opublikowanym w sieci przez Polski Związek Narciarski.