Środek pola reprezentacji Polski był jednym z głównych przedmiotów dyskusji w poniedziałkowej “Mocy Futbolu”. Eksperci przedstawili swoje pomysły na zestawienie tej formacji w meczu z Walią, a także pochylili się nad personaliami. Według Przemysława Pełki jest jeszcze za wcześnie, by pierwszym wyborem na tej pozycji był Jakub Moder.
– Wydaje mi się, że to jeszcze nie jest ten moment. Jest za wcześnie. – powiedział komentator Viaplay o potencjalnym występie pomocnika Brighton.
– Patrzyłem na niego już kilka razy po kontuzji i to nie jest ten sam Jakub Moder. Wcale się temu nie dziwię, bo nie oczekiwałem, że od razu będzie tak, jak było dwa lata temu. – kontynuował w podobnym tonie Przemysław Pełka.
Choć Jakub Moder dostał od Michała Probierza kilkanaście minut w spotkaniu z Estonią, to gość “Mocy Futbolu” traktuje to jako element dłuższego wprowadzenia po powrocie do kadry.
– To jest pewien proces. Wydaje mi się, że te minuty, które dostał z Estonią mają go przysposobić na przyszłość. Nie sądzę, że Moder jest realnie brany pod uwagę do gry. Możliwości w środku mamy na tyle, żeby tę drugą linię ustawić bez niego. – zakończył swoją wypowiedź komentator.
Cały program “Moc Futbolu” obejrzeć można pod linkiem poniżej: