Robert Lewandowski wciąż imponuje formą. Śmiała teza byłego reprezentanta

Kosecki stanowczo o Lewandowskim

Lata mijają, a Robert Lewandowski się nie zatrzymuje. W jego wieku większość napastników zawiesza buty na kołku, a on ma za sobą fantastyczny początek sezonu 2024/25. W meczu z Sevillą “Lewy” strzelił dwa gole, tym samym wyprzedzając Gerda Mullera w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii tzw. lig “top 5”.

Zdaniem Romana Koseckiego Lewandowski pokazuje, że poprzedni rok to nic innego, jak wypadek przy pracy. Były reprezentant Polski twierdzi, że dzięki nowościom w dziedzinie medycyny sportowej 36-latek nie musi jeszcze myśleć o przejściu na sportową emeryturę.

– Lewandowski jeszcze nie złożył broni, tak jak to niektórzy go już skreślali. To jest zawodnik, który ciężko trenuje, dba o siebie, walczy i przede wszystkim gra w klubie, w którym ma świetnych skrzydłowych i potrafi to wykorzystać. Uważam, że w przypadku Roberta wiek nie będzie grał żadnej roli, będzie on grał tak długo, jak długo będzie się dobrze czuł. Piłka trochę się zmieniła, cała odnowa, sprawy związane ze zdrowiem, lekarzami i jeżeli ktoś o siebie odpowiednio dba, to widać, że można obecnie grać dużo dłużej – przekonuje Kosecki.

Po 10. kolejkach La Liga snajper Dumy Katalonii ma na swoim koncie aż 12 trafień. Wydaje się, że 36-latek pewnie zmierza po koronę króla strzelców ligi hiszpańskiej. Dzięki jego bramkom FC Barcelona zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli.