HomePiłka nożnaMiał reprezentować Argentynę w hokeju na trawie, a dziś… strzela gole dla Włochów!

Miał reprezentować Argentynę w hokeju na trawie, a dziś… strzela gole dla Włochów!

Źródło: własne

Aktualizacja:

Mateo Retegui myślami był już na mistrzostwach świata w hokeju na trawie, gdzie miał reprezentować Argentynę. Ale przypadkowy mecz na plaży sprawił, że jednak został piłkarzem. Dziś ma 25 lat, jest reprezentantem Włoch i najlepszym strzelcem w Serie A.

Retegui
Fot. Alamy + screen z X-a

Hokej na trawie to w Polsce niszowy sport, ale nie można zapominać, że to zasłużona dyscyplina, która na igrzyskach olimpijskich występuje od ponad stu lat. Dziś cieszy się popularnością przede wszystkim w Indiach, Pakistanie, Australii, Argentynie i kilku europejskich państwach, jak: Niemcy, Holandia, Belgia, Anglia czy Hiszpania. W Argentynie każdy fan hokeja na trawie zna nazwisko “Retegui”.

Carlos Retegui, ojciec Mateo, jako selekcjoner Argentyńczyków doprowadził ich do złota olimpijskiego w Rio de Janeiro w 2016 roku, a kadrę kobiet do dwóch srebrnych medali (2012 i 2021). Mało tego! Podczas ostatnich igrzysk w Tokio występowała Micaela, siostra napastnika Atalanty. Zresztą Mateo również grał w hokeja na trawie. I to całkiem nieźle. Ale od początku.

Miał reprezentować Argentynę w hokeju na trawie, ale został napastnikiem piłkarskiej kadry Włoch

Mateo Retegui urodził się w 1999 roku, a przygodę ze sportem zaczynał od piłki, ucząc się futbolu w akademii River Plate. Choć był obiecującym pomocnikiem, to po kilku latach zrezygnował z piłki i postawił na hokej na trawie. Piłkę wciąż kopał, ale już tylko rekreacyjnie. Latem 2016 roku, gdy miał niespełna 17 lat, grał z kumplami na plaży, gdy nagle dostrzegł go Diego Mazzilli, skaut Boca Juniors. Choć była to jedynie towarzyska gierka, Retegui zrobił na skaucie ogromne wrażenie. Tak duże, że niemal natychmiast otrzymał propozycję dwuletniego kontraktu. Retegui potrzebował jednak czasu, by podjąć decyzję, bo w tym samym czasie dostał powołanie do kadry Argentyny na mistrzostwa świata juniorów w hokeju na trawie. I choć decyzja nie była łatwa, to koniec końców postawił na piłkę.

Ostatecznie w Boca Juniors kariery nie zrobił. W słynnym klubie rozegrał raptem osiem minut. Nazwisko wyrobił sobie dopiero jako napastnik Tigre. W 70 meczach zdobył aż 35 bramek. Jego talent dostrzegł nawet legendarny Francesco Totti, który czasami bawi się w menedżerkę.

Negocjuję z niesamowitym argentyńskim talentem. Jest po prostu świetny, wręcz niszczycielski. Nie mogę jednak zdradzić nazwiska tego napastnika, ponieważ ktoś mi go jeszcze sprzątnie sprzed nosa – powiedział w 2020 roku Totti, największa legenda Romy. I choć Totti próbował Argentyńczyka ściągnąć do Romy, to do transferu ostatecznie nie doszło.

Retegui trafił jednak do reprezentacji Włoch. Argentyńczycy się o niego nie zabijali, a Włosi zorientowali się, że mierzący 186 cm napastnik ma dziadka Sycylijczyka, który wyemigrował do Argentyny w czasie II WŚ. A że od co najmniej dekady mają problem z napastnikami, to nikt się nie krępował, by Argentyńczyka zaprosić na zgrupowanie.

Gasperini może z niego ulepić świetnego napastnika

W marcu 2023 roku Roberto Mancini powołał napastnika na zgrupowanie, a ten odpłacił się dwoma bramkami. W debiucie pokonał bramkarza Anglików, a kilka dni później trafił też do siatki reprezentacji Malty. Dziś ma na koncie 16 meczów i sześć goli. Podczas ostatniej przerwy reprezentacyjnej pokonał bramkarzy Belgii (2:1) oraz Izraela (4:1). Te ostatnie gole strzelał już jako napastnik Atalanty Bergamo, jednak do Serie A trafił do Genoi, a więc klubu, gdzie występował jego idol – Diego Milito.

Latem 2023 Genoa kupiła go z Tigre za 15,5 mln euro, a ten zdobył dla beniaminka siedem bramek w Serie A. Wydawało się, że w obecnym sezonie również będzie grał w Genoi, jednak w sierpniu poważnej kontuzji nabawił się Gianluca Scamacca z Atalanty. “La Dea” błyskawicznie zastąpiła go właśnie Reteguim, który kosztował już 22 mln euro. Trener Gian Piero Gasperini, który pracuje w Bergamo od 2016 roku, nie rozpacza, gdy traci gwiazdy, tylko szuka rozwiązań. I przede wszystkim rozwija piłkarzy.

Od kiedy Gasperini prowadzi Atalantę, to – z różnych powodów – stracił już masę kluczowych piłkarzy (m.in. Papu Gomez, Josip Ilicić, Luis Muriel, Robin Gosens, Duvan Zapata czy Teun Koopmeiners), a jednak Atalanta wciąż jest w grze, czego dowodem było niedawne zdobycie Ligi Europy. Teraz Gasp wiedział, że potrzebuje środkowego napastnika, który jest lisem pola karnego oraz świetnie czuje się w grze w powietrzu, więc sięgnął po Mateo.

I nos go nie zmylił, bo 25-letni Retegui jest dzisiaj najlepszym strzelcem w Serie A. A że za jego plecami biegają Ademola Lookman i Charles De Ketalaere, to można być spokojnym o kolejne trafienia argentyńsko-włoskiego snajpera.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Królewski nie bierze jeńców. Uderzył w znany portal
Araujo coraz bliżej powrotu. Defensor wiąże przyszłość z Barceloną
Manchester City wciąż w dołku. Statystyki pogrążają mistrzów Anglii
Piłkarze Śląska z apelem do kibiców. “Potrzebujemy waszego wsparcia” [WIDEO]
Lider Barcelony nie dokończył meczu w LM. Flick stawia diagnozę
Ferran Torres po starciu z Borussią: Możemy zadedykować to zwycięstwo kibicom
Najlepsza “11” Ekstraklasy. Dominacja Lecha Poznań
Skorupski na ustach wszystkich. Włosi nie dowierzają. “Dokonał cudu”
Kiwior znów dowiózł. To jego podanie zrobiło furorę
Koszmarna kontuzja piłkarza BVB. Karetka zabrała go do szpitala