Real Madryt nie zrobi transferów?
Poważna kontuzja Daniego Carvajala i niepewność w sprawie Davida Alaby to czynniki, które sugerowały wejście Realu Madryt na zimowy rynek. Carlo Ancelotti tonuje jednak nastroje informując, że klub nie planuje dokonywać wzmocnień składu podczas zbliżającego się okienka transferowego. Włoch zdementował jednocześnie plotki o komplikacjach w rekonwalescencji Alaby.
— Jeśli będziemy potrzebowali odpowiedniego piłkarza, to nie wykluczamy transferu, ale znalezienie odpowiedniego do Realu Madryt zawodnika nie jest takie proste. Mamy utalentowanych młodych graczy, którzy mogą wnieść swój wkład. Zbliża się także powrót Alaby, który wkrótce wróci do treningów z zespołem. W tej chwili nie myślimy o żadnych transferach – skwitował “Carletto” na konferencji prasowej przed meczem Królewskich z Celtą Vigo.
Wraz z kontuzją Daniego Carvajala, madrycki klub ma obecnie jednego dostępnego prawego defensora – Lucasa Vazqueza. Awaryjnie na prawej stronie obrony może grać Eder Militao, ale wtedy tworzy się luka w centrum defensywy. Poza Brazylijczykiem zdrowy wśród nominalnych stoperów jest bowiem tylko Antonio Ruediger, gdyż na Jesusa Vallejo w Realu Madryt się nie liczy. Ewentualnie występować może tam Aurelien Tchouameni.