HomePiłka nożnaDramat hiszpańskiego giganta. Niedawno był najlepszy w Europie, dziś tonie w długach

Dramat hiszpańskiego giganta. Niedawno był najlepszy w Europie, dziś tonie w długach

Źródło: Marca

Aktualizacja:

Sevilla jest w dużych tarapatach. Hiszpańska “Marca” podaje, że klub z Andaluzji ma ogromne długi.

Sevilla

Sipa US / Alamy

Zmierzch potęgi Sevilli

Sevilla w minionych latach przyzwyczaiła kibiców do sporych sukcesów i miana jednej z najlepszych drużyn w Hiszpanii. Los Nervionenses w ostatnich 10 sezonach zdobyli aż cztery trofea Ligi Europy. Ostatni raz triumfowali w 2023 roku.

W parze z dobrymi wynikami w Europie nie szła jednak równie niezła forma w lidze. W rozgrywkach 2021-22 Sevilla zajęła 4. miejsce w La Lidze, ale jak się potem okazało – była to najlepsza lokata, na jaką było stać zespół z Estadio Ramon Sanchez-Pizjuan w ostatnim czasie. W kolejnym sezonie Rojiblancos uplasowali się na 12. pozycji, a w następnym roku dopiero na 14. miejscu.

Sevilla ma ogromny dług

W obecnych rozgrywkach kibice Los Nervionenses również nie mają powodów do zadowolenia. Po 9 kolejkach ich drużyna zajmuje 12. lokatę w tabeli La Ligi.

Kolejne złe informacje ujawnia “Marca”. Hiszpański dziennik napisał, że Sevilla ma prawie 82 miliony euro długu oraz ponad 65 milionów euro ujemnego kapitału własnego. W biznesie takie liczby stanowią poważne zagrożenie dla dalszej działalności spółki. Dziennikarze “Marki” skwitowali sytuację Sevilli jako “katastroficzny scenariusz”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niepewna przyszłość Szczęsnego. Stąd ta decyzja Barcelony
Lechia opłaciła fakturę wystawioną przez Pogoń. Haditaghi z komentarzem
Frederiksen z wnioskami po przegranym meczu z Zagłębiem. Narzeka na grę w piątek
Kolejna kontuzja ważnego zawodnika w Manchesterze City. Guardiola ma problemy
To będzie kolejny przystanek w karierze Iordanescu? Ma tam wrócić
Niecodzienna sytuacja. Transfer Jesusa Diaza wciąż jest nierozliczony
Spory kryzys młodego piłkarza Lecha. Oczekiwania były znacznie większe
Samsunspor ma nowy rekord transferowy. Już nie Afonso Sousa
Tottenham rozpoczyna nową erę. Teraz wszystko ma się zmienić!
Zadebiutował w Lechii i wywarł dobre wrażenie. “Z każdym tygodniem będzie jeszcze lepiej”