HomePiłka nożnaKarol Linetty dostąpi wielkiego zaszczytu. Wszystko przez poważną kontuzję kolegi

Karol Linetty dostąpi wielkiego zaszczytu. Wszystko przez poważną kontuzję kolegi

Źródło: Toronews.net

Aktualizacja:

W obliczu kontuzji Duvana Zapaty nowym kapitanem Torino zostanie Karol Linetty. O roszadach w zespole Paolo Vanoliego poinformował portal Toronews.net.

Karol Linetty w Pucharze Włoch

Nicolò Campo / Alamy

Karol Linetty przejmie dowództwo

Karol Linetty rozgrywa aktualnie ósmy sezon w Serie A. Wychowanek Lecha Poznań opuścił Ekstraklasę w 2016 roku i za 3,10 miliona euro trafił do Sampdorii. W barwach drużyny z Genui Polak zanotował 132 występy. Zdobył 11 bramek. Następnie na zatrudnienie środkowego pomocnika zdecydowało się Torino. Byki przeznaczyły na transakcję około 8 milionów. 47-krotny reprezentant kraju z marszu stał się ważnym zawodnikiem w linii środkowej odwiecznych rywali Juventusu. Obecnie strzelec gola w meczu ze Słowacją na Euro 2024, ma na swoim koncie 120 spotkań.

W meczu z Interem Mediolan (2:3) więzadło krzyżowe w kolanie zerwała największa gwiazda oraz kapitan drużyny – Duvan Zapata. Kolumbijczyk opuści resztę sezonu i według portalu Toronews.net opaska kapitańska powędruje na ramię Linettego. Jeśli owe doniesienia okażą się prawdą, Polak wyprowadzi podopiecznych Paolo Vanoliego na murawę Sardegna Areny w Caglliari (20.10, 18:00).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Emocjonalna przemowa Siemieńca po meczu z Betisem. “Powiem wam jedno…”
Legenda nie ma wątpliwości. Ten piłkarz Barcy musi wygrać Złotą Piłkę
Złe wieści dla Lecha. Piłkarz może wypaść do końca sezonu
Legia nie zrobiła transferu, bo… piłkarz czułby się źle mając konkurencję
Oto mecze Barcelony bez Lewandowskiego. Prosty wniosek
Szok. Tak Santiago Bernabeu “przywitało” Kyliana Mbappe
Real długo męczył się w hicie. Mina Mbappe mówi wszystko
W końcu! Są dobre wieści ws. Piotra Zielińskiego. Przekazał je sam Inzaghi
Młodzieżowy reprezentant Polski przedłuży kontrakt z Koroną?
Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. O kontuzji ani słowa!