Hurkacz poza czołówką rankingu ATP
Sezon tenisistów powoli dobiega końca. W niedzielę zakończył się turniej rangi ATP 1000 w Szanghaju. Hubertowi Hurkaczowi nie udało się obronić tytułu zdobytego w zeszłym roku. Wrocławianin uznał, że potrzebuje czasu na powrót do formy po problemach zdrowotnych, które dawały mu się we znaki w ostatnich tygodniach.
Rezygnacja z udziału w zawodach miała poważne konsekwencje. Hurkacz stracił bowiem 1000 punktów w rankingu. Obecnie Polak ma na swoim koncie 3060 “oczek”. Z decyzji rosłego tenisisty skorzystał Casper Ruud, Grigor Dimitrow, Alex de Minaur i Stefanos Tsitsipas. Każdy z wymienionych przeskoczył Hurkacza w klasyfikacji. Od poniedziałku 27-latek zajmuje 12. pozycję w rankingu ATP.
Przed końcem roku Hurkacz może jednak odzyskać miejsce w czołowej dziesiątce. Polak ma wrócić na kort w Bazylei, gdzie w przyszłym tygodniu rozpocznie się turniej rangi ATP 500. Możliwe, że 27-latek zostanie też zgłoszony do tzw. “tysięcznika” w Paryżu.
Wspomniane wcześniej zawody w Szanghaju wygrał Jannik Sinner. Dzięki wygranej z Novakiem Djokoviciem Włoch powiększył swoją przewagę nad rywalami i zapewnił sobie fotel lidera do końca sezonu. Drugie miejsce aktualnie zajmuje Carlos Alcaraz. Hiszpanowi po piętach depcze Alexander Zverev i legendarny “Nole”. Pierwszą piątkę zamyka Daniił Miedwiediew.