Mobilizacja prowokacyjna przekreśli Feio?
Portugalski szkoleniowiec nie daje o sobie mediom zapomnieć. Temperament portugalskiego szkoleniowca przysłania jego niewątpliwie solidny warsztat. Co więcej z Legią Warszawa nie bronią go wyniki uzyskiwane w lidze. A tym czasem na jaw wychodzą kolejne jego zachowania z czasów pracy w Motorze, które zdają się powtarzać w stolicy.
Jak napisał na stronie Przeglądu Sportowego Onet – Łukasz Olkowicz, Feio potrafił zrugać swojego bramkarza (Łukasza Budziłka) tylko i wyłącznie w celu motywacji. Według dziennikarza takie sytuacje miały się powtarzać również i na treningach. Natomiast o odczuciach piłkarzy w związku z tym tematem jak na razie nic nie wiadomo.
Podobne sceny mają mieć miejsce obecnie w Legii Warszawa. Olkowicz wyraźnie daje do zrozumienia, że przez takowe zachowanie prędzej czy później piłkarze będą tą współpracą po prostu zmęczeni.