Probierz po meczu z Portugalią
Reprezentacja Polski przegrała w sobotę z Portugalią. Wydaje się, że w grze biało-czerwonych trudno było doszukać się pozytywów, bo byli jedynie tłem dla dużo lepszych tego dnia rywali, jednak Michał Probierz jest nieco innego zdania. W pomeczowym wywiadzie na antenie TVP Sport selekcjoner reprezentacji Polski starał się dopatrywać pozytywów, które mogą długofalowo przełożyć się na poprawę gry naszej drużyny narodowej.
– Jest też dużo pozytywów tego meczu. Nie wycofaliśmy się, staraliśmy się dalej grać i jak mieliśmy piłkę, to potrafiliśmy stworzyć kilka sytuacji. Jest też dużo pozytywów, które potrafimy przy piłce zrobić – podsumował selekcjoner reprezentacji Polski.
Z punktu widzenia szkoleniowego, mimo mało korzystanego wyniku, potyczka z Portugalią pozwoli na znalezienie odpowiedzi na kluczowe pytania. To najważniejsze, „co można jeszcze poprawić” może pozostanie bez jednoznacznej odpowiedzi, ale sztab szkoleniowy poszuka jej dzięki ogromnemu materiałowi do analizy. A tego, z uwagi na różne fazy gry przez całe spotkanie, po sobotnim starciu z Portugalią zdecydowanie nie zabraknie.
– Było kilka faz meczu i tak, jak bardzo dobrze zaczęliśmy, gdzie z takim przeciwnikiem jak się nie wykorzystuje sytuacji, to jest trudno. I to wiedzieliśmy, że tak to jest. Z takimi zespołami trzeba wykorzystać tan ułamek sekundy, gdzie coś jest, to trzeba zdobyć bramkę. Na pewno tego nam zabrakło. Później trudniej nam było odebrać piłkę, no i za łatwo straciliśmy tą bramkę, bez dwóch zdań – ocenił Michał Probierz.
