HomePiłka nożnaVan Dijk skrytykował sędziego. Nie rozumie tej decyzji

Van Dijk skrytykował sędziego. Nie rozumie tej decyzji

Źródło: ESPN

Aktualizacja:

Virgil van Dijk został odesłany z boiska w 79 minucie piątkowego meczu Holandii z Węgrami. 33-latek zobaczył dwie żółte kartki – szczególnie zły jest ze względu na pierwsze “żółtko”.

Associated Press / Alamy

Van Dijk mówi o niekonsekwencji

Zgodnie z nowymi przepisami jedynymi uprawnionymi zawodnikami do dyskutowania z sędziami podczas meczu są kapitanowie. Virgil van Dijk w 77. minucie piątkowego meczu z Węgrami zaprotestował przeciwko jednej z decyzji arbitra. 33-latek twierdzi, że zrobił to z dużym szacunkiem – nie uniknął on jednak otrzymania żółtej kartki. W wywiadzie pomeczowym kapitan kadry Holandii podkreśla, że jest z tego powodu wściekły.

Czerwona kartka to wpadka, nie powinno mi się to zdarzyć. Ale jestem szczególnie zły ze względu na pierwszą żółtą kartkę. Mówią, że kapitan jest jedyną osobą, która może rozmawiać z sędzią. Podszedłem do niego, w szybkim tempie, ale nie w nieprzyjemny sposób, z dużym szacunkiem. Jeśli nawet kapitan nie może nic powiedzieć… to staje się to trudne – mówił defensor w “ESPN”.

Zostaję w reprezentacji, nawet jak nie mogę zagrać z Niemcami. Chcę być tam dla zespołu, to się nie zmieni – kontynuował kapitan reprezentacji Holandii. Ekipa Ronalda Koemana już w piątek zagra kolejny mecz Ligi Narodów UEFA, podejmując na wyjeździe kadrę Niemiec.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski odczuł faul Livakovicia. Tak opuścił stadion
Piotr Zieliński chwali kolegę z zespołu. Ładne słowa
Michał Probierz zdefiniował cel reprezentacji. Zahaczył o mistrzostwa świata
Probierz stanął w obronie zawodnika. To dlatego go powołuje
Probierz zabrał głos w sprawie kontuzji. Nie jest dobrze
Rafał Gikiewicz skomentował sytuację Jakuba Modera. Jasne stwierdzenie
Probierz jasno. To jest do poprawy na już
Tomasz Lipiński komentuje mecz z Chorwacją. Dziennikarz chwali kadrę
To on zachwycił Mateusza Borka. Dziennikarz chwali reprezentanta
Bułka wprost. To tego zabrakło Polsce