HomeTenisMaria Sakkari podjęła ważną decyzję. To kolejna czołowa tenisistka

Maria Sakkari podjęła ważną decyzję. To kolejna czołowa tenisistka

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Maria Sakkari dołączyła do między innymi Eliny Switoliny czy Caroline Garcii i ogłosiła, że zakończyła już występy w 2024 roku. Grecka tenisistka przekazała, że powodem takiej decyzji jest doskwierająca jej od dłuższego czasu kontuzja barku.

Maria Sakkari

Associated Press / Alamy

Sakkari zakończyła sezon

Grecka tenisistka, podobnie z resztą jak Iga Świątek, po raz ostatni zaprezentowała się kibicom podczas wielkoszlemowego US Open. 26 sierpnia Sakkari przegrała już w pierwszej rundzie z Chinką Yafan Wang – po pierwszym secie (2:6) kreczowała i nie wyszła już na kort.

Powodem takiej decyzji Greczynki była doskwierająca jej od dłuższego czasu kontuzja barku. Teraz okazało się, że problem jest poważniejszy i zmusił zajmującą obecnie 22. miejsce w rankingu WTA tenisistkę do przedwczesnego zakończenia sezonu.

W ostatnich kilku tygodniach skupiałam się przede wszystkim na rehabilitacji po mojej kontuzji barku. Niestety, przez nią, będę zmuszona do zakończenia swojego sezonu wcześniej, niż planowałam. Wrócę silniejsza i wolna od bólu. Dziękuję wam wszystkim za wsparcie. To był bardzo wymagający rok, ale wiele mnie on nauczył. Do zobaczenia niebawem w Australii – napisała Sakkari na Twitterze.

Średnio udany rok Sakkari

Najlepszym wielkoszlemowym występem Sakkari w tym sezonie był Wimbledon, na którym dotarła do trzeciej rundy. Dotarła ponadto do finału Indian Wells, w którym przegrała w dwóch setach z Igą Świątek. Sporo straciła również w rankingu WTA – przez większość roku plasowała się w czołowej 10. zestawienia, ale w ostatnim notowaniu spadła na 22. pozycję.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lukaku ukąsił byłą drużynę! Napoli wygrało z Romą! [WIDEO]
Furukawa bohaterem Górnika! Zabrzanie wygrali z Piastem [WIDEO]
Remis w debiucie Amorima! Manchester United podzielił się punktami z Ipswich
Inaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie
Szok na meczu 1. Ligi. Pirotechnika w… karetce
Flick się doczekał. Gwiazda Barcelony w końcu wraca
Arne Slot przeszedł do historii. Niebywały start w jego wykonaniu
Ekstraklasa znów bez VAR! Kolejne problemy z systemem
Papszun nie gryzł się w język mówiąc o swoim napastniku. Skrytykował go
Amorim już działa! Cóż za start Manchesteru United!