HomePiłka nożnaBejger zabrał głos po porażce Śląska z Cracovią. “Przegraliśmy na własne życzenie”

Bejger zabrał głos po porażce Śląska z Cracovią. “Przegraliśmy na własne życzenie”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Śląsk Wrocław mimo świetnego początku meczu przegrał u siebie z Cracovią 2:4. Po tym spotkaniu na pytania dziennikarzy odpowiedział zawiedziony wynikiem defensor WKS-u Łukasz Bejger.

Łukasz Bejger

PressFocus

Kolejne niepowodzenie Śląska Wrocław

Nie udało wam się dzisiaj odnieść zwycięstwa. Czego zabrakło, żeby utrzymać korzystny rezultat?

Łukasz Bejger: W pierwszej połowie zabrakło dobicia przeciwnika. Z wyższym prowadzeniem inaczej wychodziłoby się na drugą połowę. Wybiło nas to z rytmu. Drugą część spotkania zaczęliśmy już źle i tak to wyglądało.

Czy na waszą grę mocno wpłynęła kontuzja Marcina Cebuli?

Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Musiałbym jeszcze raz obejrzeć mecz. Na pewno szkoda, że Marcin doznał tej kontuzji. To naprawdę dobry zawodnik, który potrafi się utrzymywać przy piłce. Szkoda, ale zła nasza gra wynikała dziś z czegoś innego.

Więc z czego wynikała zupełnie inna gra w drugiej części spotkania?

Być może było to spowodowane tym, że stracone bramki zupełnie wybiły nas z rytmu. Pierwsze 20 minut wyglądało dobrze, a potem sytuacja się skomplikowała. Będziemy analizować to spotkanie i zobaczymy, jakie były dokładne powody takiego obrotu spraw.

Śląsk dalej czeka na zwycięstwo, więc zdenerwowanie we Wrocławiu ciągle narasta. Czy czujecie coraz większą presję?

Nie odczuwam presji. Jak każdy zawodnik, chcę wygrywać. Chcę, aby pierwsze zwycięstwo przyszło jak najszybciej, bo będzie już coraz ciężej. Jak ktoś odczuwa jakąś presję, to musi o tym powiedzieć. Będziemy wtedy grać małą grupą zawodników. Tak było, chociażby gdy graliśmy dwa sezony temu o utrzymanie. Teraz jest przerwa na kadrę. Wrócimy ze świeżymi głowami i mam nadzieję, że od razu po tym wygramy.

Rozegrałeś kolejny mecz w pierwszym składzie. Jak czujesz się pod względem przygotowania fizycznego?

Fizycznie czuję się okej. Jeszcze muszę się skupić na graniu, żeby przez 90 minut zachowywać pełną koncentrację. Poruszanie z piłką jeszcze nie jest najlepsze, ale fizycznie już czuję się na sto procent gotowy do gry. Chcę dawać z siebie wszystko, żeby Śląsk wyszedł z tego dołka.

Czego według ciebie brakuje drużynie? Co należy zmienić?

To jest pytanie na zdecydowanie dłuższą rozmowę. Gdybym odpowiedział na to pytanie, to mogłoby się zrobić niemiło. Po prostu staramy się na meczach i treningach. Na początku wszystko wyglądało dobrze, ale pogorszenie sytuacji wynika z naszych błędów. Przegraliśmy na własne życzenie. Powinniśmy dobić przeciwnika w pierwszej połowie. Wtedy byśmy wygrali ten mecz. Podobnie było przecież w spotkaniu z Cracovią w maju, Teraz skończyło się inaczej i nad tym ubolewamy.

Czy zauważasz jakieś pozytywy, które mogą napawać optymizmem przed kolejnymi spotkaniami?

Myślę, że pierwsze 20 minut było pozytywne. Graliśmy wtedy naprawdę dobrze. Tworzyliśmy kolejne sytuacje. Musimy to przełożyć na całe 90 minut, żeby zdobywać kolejne gole i przede wszystkim ich tak często nie tracić. Teraz najważniejsze będą zwycięstwa. Piękna gra zakończona porażką nikogo nie będzie satysfakcjonowała.

Mógłbyś zdradzić, jak wygląda atmosfera w szatni po takich wydarzeniach?

Każdy jest wkurzony i to jest w pełni normalne po takim meczu. W tygodniu z kolei nie było żadnych nerwów. Nie odczuwaliśmy dodatkowej presji. W naszej szatni nie ma złych reakcji i mam nadzieję, że tak pozostanie. Takie negatywne rzeczy nie są teraz potrzebne.

Dużo mówi się teraz o potencjalnym zwolnieniu Jacka Magiery. Czy na zawodników wpływają jakoś takie doniesienia medialne?

Nie. Na nas to nie wpływa. Mam nadzieję, że nie wpływa to też na pracę trenera. Jacek Magiera przychodził ponownie do Śląska w jeszcze gorszym momencie, więc wie, co robić. Mam nadzieję, że nie dojdzie do żadnej zmiany na stanowisku trenera. To my jako piłkarze wychodzimy na boisko i musimy wygrywać mecze. Sztab szkoleniowy daje z siebie wszystko i my tak samo. Po prostu potrzebujemy tego przełamania. Mam nadzieję, że trener z nami zostanie i po przerwie na kadrę udowodnimy, że potrafimy wygrywać.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niespodzianka w Betclic 1. lidze! Znicz Pruszków przerwał passę lidera
Postecoglou zawiedziony postawą drużyny! Mocne słowa trenera Spurs
Nicola Zalewski wrócił do gry! AS Roma remisuje
Drużyna Polaka dołuje. Kolejna wysoka porażka
Robert Lewandowski zachwycił Flicka. Ależ słowa trenera
Bayern bez wygranej! Szalony mecz w Bundeslidze
Pogoń Szczecin wyszarpała triumf! Ależ końcówka [WIDEO]
Bejger zabrał głos po porażce Śląska z Cracovią. “Przegraliśmy na własne życzenie”
Co za powrót Brighton! Tottenham pokonany w niesamowitej batalii na The Amex Stadium
“Samiec alfa z innego poziomu”. Hiszpańskie media chwalą Lewandowskiego