HomePiłka nożnaGikiewicz nie gryzł się w język. Mocne słowa o organizacji Pucharu Polski

Gikiewicz nie gryzł się w język. Mocne słowa o organizacji Pucharu Polski

Źródło: X/Rafał Gikiewicz

Aktualizacja:

W 1/16 finału Pucharu Polski Widzew Łódź zmierzy się z Lechią Zielona Góra. Pora rozegrania meczu nie spodobała się Rafałowi Gikiewiczowi. Bramkarz łodzian przedstawił swoje zdanie na ten temat za pośrednictwem portalu X.

Rafał Gikiewicz

Sipa US / Alamy

Rafał Gikiewicz stanowczo o meczu Widzewa

W najnowszej edycji Pucharu Polski zespoły z niższych lig pokazują, że są w stanie rywalizować z drużynami z PKO BP Ekstraklasy. Do 1/16 finału awansowały takie ekipy, jak Unia Skierniewice, Sandecja Nowy Sącz czy Resovia Rzeszów. Dużą niespodziankę mogła sprawić też Elana Toruń. Zespół grający w III lidze wyszedł na prowadzenie w meczu z Widzewem Łódź. Ostatecznie spotkanie wygrali jednak podopieczni Daniela Myśliwca.

W następnej rundzie łodzianie zmierzą się z Lechią Zielona Góra. Mecz został zaplanowany na 31 października (czwartek) o godzinie 13:00. Bramkarz Widzewa Rafał Gikiewicz uważa, że rozpoczynanie meczu o tej porze nie jest dobrym pomysłem.

– Dla kogo są te mecze PP, jak grać mamy o 13:00 w czwartek? Nie ma ktoś warunków, to grajmy na obiektach przystosowanych do rywalizacji sportowej na takim poziomie! – napisał na portalu X.

Nietypowa pora rozpoczęcia meczu spowodowana jest tym, że na stadionie Lechii Zielona Góra brakuje sztucznego oświetlenia. Podobny problem ma Avia Świdnik, która zagra z Ruchem Chorzów w środę o godzinie 12:00, a także rezerwy Lecha Poznań, które podejmą u siebie Koronę Kielce w środę o godzinie 13:00.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Di Maria nie przestaje zaskakiwać. Przepiękne trafienie Argentyńczyka [WIDEO]
Zwycięski debiut Amorima? Kurs 300 na wygraną Man Utd
KURS 300 na wygraną Realu. Królewscy odrobią straty do Barcelony?
Lechia Gdańsk zawiesiła trenera. Kto po Szymonie Grabowskim?
Gavi ostro o błędzie Kounde. To dlatego Barcelona zremisowała z Celtą Vigo
Casado zwrócił się do kibiców Barcelony. Wymowny wpis po czerwonej kartce
Goncalo Feio zaszokował na konferencji. Zawstydził współpracownika
Mateusz Bogusz z kolejną asystą! Wynik jednak go nie zadowoli
FEN 57: Ciepłowski niepokonany, Bartnik i Rzepecki mistrzami [WYNIKI]
Flick jest wściekły! Nie patyczkował się po końcowym gwizdku