Ten Hag musi wygrać z Aston Villą
Zarząd Manchesteru United w letnim oknie transferowym poczynił spore inwestycje zakładając, że drużyna zrobi krok do przodu. “Czerwone Diabły” wydały ponad 200 milionów euro kontraktując Yoro, Ugarte, de Ligta, Zirzkee, czy Mazraouiego. Wyniki nie uległy jednak poprawie.
“Red Devils” zajmują obecnie 13. miejsce w tabeli Premier League z zaledwie siedmioma punktami na koncie. Ich bilans bramkowy w rozgrywkach ligowych jest kompromitujący – pięć goli strzelonych przy ośmiu straconych. W Lidze Europy również nie jest kolorowo. United zajmuje tam 21. miejsce w tabeli po remisach z Twente i Porto.
Presja na Eriku ten Hagu w związku z tragicznymi rezultatami jest ogromna. “Mirror” informuje, że holenderski szkoleniowiec dostał przed tygodniem ultimatum. Meczami z Porto i Aston Villą 54-latek miał udowodnić, że ma pomysł na ten zespół. Pierwszy test został oblany, bo “Czerwone Diabły” zremisowały 3:3 z portugalską ekipą. Teraz przed ten Hagiem mecz o być albo nie być w Manchesterze United. Już w niedziele zmierzy się na wyjeździe z Aston Villą.