Polacy byli blisko podium
Choć konkurs na słynnej “Letalnicy” przedwcześnie dobiegł końca, i tak byliśmy świadkami emocjonującej rywalizacji. Po skokach pierwszej grupy zawodników na prowadzenie dzięki Danielowi Tschofenigowi wysunęła się Austria. Austriakom kroku dotrzymywali jednak Słoweńcy, którzy po skokach Lovro Kosa i Domena Prevca cieszyli się z pozycji lidera. Ich szanse na zwycięstwo pokrzyżował jednak upadek Timiego Zajca, który miał miejsce już za punktem HS skoczni w Planicy. Nie był to zresztą jedyny upadek tego konkursu – nieco wcześniej na 226 metrze upadł Włoch Giovanni Bresadola.
Peter Prevc próbował ratować Słoweńców skokiem na 223,5 metra, lecz to było za mało na Austriaków. Skaczący w ostatniej grupie Daniel Huber poszybował na odległość 244 metrów, czym przypieczętował zwycięstwo swojego kraju.
Do pewnego czasu w rywalizacji o podium liczyła się reprezentacja Polski. Dobrze zaczął Piotr Żyła, który skoczył 216,5 metra. Po próbie Kamila Stocha, który wylądował na 222 metrze byliśmy wiceliderem. Swój skok niestety zepsuł Dawid Kubacki. Osiągnął tylko 189,5 metrów, przez co nasi kadrowicze spadli na piąte miejsce. Mimo świetnego skoku Aleksandra Zniszczoła nie zdołaliśmy odrobić strat do reszty rywali.
Konkurs w Planicy zakończył się zwycięstwem Austrii. Na podium znaleźli się też Słoweńcy i Norwegowie. Dalsze miejsca zajęli Japończycy, Polacy, Niemcy, Amerykanie i Włosi.