HomePiłka nożnaSzymański znowu zawiódł. Turcy mają dość

Szymański znowu zawiódł. Turcy mają dość

Źródło: X

Aktualizacja:

Fenerbahce zremisowało 1:1 z Twente w drugiej kolejce Ligi Konferencji Europy. Sebastian Szymański zagrał pełne 90 minut. Polak zbiera mocno niepochlebne recenzje swojej gry.

Orange Pics BV / Alamy

Szymański krytykowany

Według SofaScore, Sebastian Szymański był najsłabszym zawodnikiem meczu Twente z Fenerbahce. Choć oceny algorytmu komputerowego czasami nie pokrywają się z rzeczywistością, to w tym przypadku ciężko polemizować. Tureccy kibice w mediach społecznościowych uważają Polaka za głównego winowajcę straconych punktów.

Sebastian Szymański pokazuje w tym sezonie wyraźny brak formy. Jose Mourinho musi dać mu odpocząć i grać kimś innym w pomocy – napisał Zafer Ertas, turecki dziennikarz posiadający 26 tysięcy obserwujących na portalu “X”. Z tą opinią zgadzają się komentujący – niektórzy byli nawet ostrzejsi w słowach.

Gratulacje dla Sebastiana Szymańskiego, któremu udało się zepsuć wszystkie ataki Fenerbahce – podsumował Oguzhan Dalgakiran. Już po trzydziestu minutach jego wpis zgarnął ponad 300 polubień.

Szymański w starciu z Twente aż siedemnaście razy stracił posiadanie piłki. Jego celność podań wyniosła zaledwie 55% (11/20). Polak do tego wygrał tylko dwa pojedynki z jedenastu. W dotychczasowych trzynastu meczach sezonu, 25-letni pomocnik strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Jeśli wkrótce nie wróci do wcześniejszej dyspozycji, to cierpliwość Jose Mourinho może się wkrótce wyczerpać.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Inter szykuje się do meczu z Atalantą. Co z Piotrem Zielińskim?
Top XI piłkarzy z wygasającymi kontraktami. Przed nimi decydujące miesiące
Gwiazda odejdzie z Ekstraklasy!? Ma oferty zagraniczne
Manchester City poszukuje wzmocnień. Na te pozycje transferów chce Guardiola
Ancelotti o sprawie Daniego Olmo. “Szanujmy zasady”
Znakomite wieści z Barcelony! Yamal wrócił do treningów
Probierz go pominął, choć to lider Lecha. “Nie lubię się użalać”
Kolejne problemy Kotwicy. Najpierw decyzja PZPN, a teraz to!
PL, czyli Polacy w Premier League. Jak wypadli nasi rodacy w 19. kolejce?
Znamy wysokość długu Wisły Kraków. Królewski uspokaja