Wisła Kraków i Śląsk Wrocław mogą tylko żałować. Hokejowy wynik pogromców

Wisła Kraków i Śląsk Wrocław mogą tylko patrzeć

Wisła Kraków i Śląsk Wrocław to zespoły, które latem brały udział w eliminacjach do europejskich pucharów. Biała Gwiazda dzięki zdobyciu Pucharu Polski, międzynarodową przygodę rozpoczęła od 1. rundy Ligi Europy. Z kolei ekipa z Dolnego Śląska jako wicemistrz kraju trafiła do 2. rundy Ligi Konferencji.

Ostatecznie podopieczni Kazimierza Moskala zakończyli podróż po futbolowej mapie Europy w 4. rundzie eliminacji LK. Zespół ze Stolicy Małopolski po szalonym dwumeczu odpadł z Cercle Brugge (5:7). Natomiast Wojskowi dotarli do 3. rundy, w której okazali się gorsi od St. Gallen. Warto dodać, że polsko-szwajcarskiej potyczce towarzyszyły kardynalne błędy sędziowskie.

Jak się później okazało, losowanie zestawiło ze sobą pogromców polskich ekip, a do bezpośredniego pojedynku doszło już w 2. kolejce fazy ligowej. Cercle rozbiło St. Gallen aż 6:2. Trzy bramki dla gospodarzy zdobył Ahoueke Steeve Kevin Denkey, dublet dołożył Gary Magnee, a listę strzelców uzupełnił Alan Minda. Po stronie gości do siatki trafiali natomiast Kevin Csoboth i Felix Mambimbi.