Legia Warszawa wygrała z Betisem! Złoty gol Kapuadiego

Legia Warszawa pragmatyczna do bólu

Legia Warszawa od 1. minuty rywalizacji z Realem Betis postawiła na wysoki pressing. Dodatkowo kluczową rolę w poczynaniach ofensywnych gospodarzy odgrywały dośrodkowania. Hiszpanie byli kompletnie zaskoczeni takim obrotem spraw. W 12. minucie Bartosz Kapustka zdecydował się na strzał zza pola karnego. Wychowanek Cracovii najpierw został zablokowany przez rywala, a dobitka minęła światło bramki. Piłkarz, który w październiku oficjalnie wróci do reprezentacji Polski, nie dawał jednak za wygraną i w 23. minucie miał swój udział przy akcji bramkowej. 27-latek podał do Rubena Vinagre, który dośrodkował w pole karne, a tam do siatki głową trafił Steve Kapuadi.

𝐋𝐄𝐆𝐈𝐀 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈 𝐙 𝐁𝐄𝐓𝐈𝐒𝐄𝐌 🚨

Steve Kapuadi strzelcem gola ⚽🔥

📺 Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#UECL #LegiaBetis pic.twitter.com/s3S2GB6I28
— Polsat Sport (@polsatsport) October 3, 2024

Goście obudzili się w okolicach 30. minuty. Los Verdiblancos spróbowali zamknąć Wojskowych na ich połowie. Jednak znakomicie na pozycji defensywnego pomocnika spisywał się Maxi Oyedele. 19-latek raz po raz odbierał piłkę zawodnikom z Andaluzji. Ostatnim akcentem pierwszej połowy było uderzenie lewą nogą w wykonaniu Pablo Fornalsa, które nie sprawiło żadnych problemów Kacprowi Tobiaszowi i wynik nie uległ zmianie.

Nerwówka i komplet punktów

Druga połowa podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od naporu gospodarzy. Doskonałą sytuację zaprzepaścił Ryoyi Morishita. Jean-Pierre Nsame posłał płaskie dośrodkowanie w pole karne i wydawało się, że Japończyk musi tylko wypchnąć piłkę do siatki. Nieoczekiwanie 27-latek zdecydował się na finalizacje akcji wślizgiem i nie trafił. Z kolei w końcówce próbkę dryblerskich umiejętności zaprezentował wprowadzony z ławki – Rafał Augustyniak. Jednokrotny reprezentant Polski sprytnie przełożył sobie piłkę na lewą nogę, huknął z dystansu, lecz w bramce na posterunku był Adian. Ostatnie minuty na Stadionie Miejskim im. Marszałka J. Piłsudskiego stały pod znakiem hiszpańskiej nawałnicy. Ostatecznie defensorzy Wojskowych nie dopuścili do straty gola, a Goncalo Feio zanotował bardzo ważne zwycięstwo. W 2. kolejce fazy ligowej Legia zmierzy się z Backą Topola (24.10, 21:00). Betis u siebie podejmie Kopenhagę.

Legia Warszawa – Real Betis 1:0 (1:0)
Bramki: 23′ Kapuadi
Żółte kartki: Luquinhas, Oyedele, Wszołek, Kapuadi – Cardoso

Legia: Tobiasz – Wszołek, Pankov, Kapuadi, Vinagre – Chodyna, Oyedele, Kapustka – Luquinhas, Pekhart, Morishita

Real Betis: Adrian – Ruibal, Natan, Mendy, Perraud – Cardoso, Altimira – Avila, Fornals, Juanmi – Roque