HomePiłka nożnaReal Madryt wpadł w kryzys. Piłkarze zdają sobie z tego sprawę

Real Madryt wpadł w kryzys. Piłkarze zdają sobie z tego sprawę

Źródło: MARCA

Aktualizacja:

Real Madryt rozczarowuje w tym sezonie zarówno rezultatami, jak i swoją grą. „MARCA” informuje, że po środowej porażce z Lille, piłkarze „Królewskich” mieli powiedzieć w szatni, że dotknęli dna.

Abaca Press / Alamy

Real Madryt musi zareagować

Oczekiwania wobec „Królewskich” po letnim oknie transferowym tylko wzrosły. Mimo zakończenia kariery Toniego Kroosa, co niewątpliwie było mocnym osłabieniem, zwracało się przecież uwagę na zakontraktowanie Kyliana Mbappe. Francuz miał razem z Viniciusem, Rodrygo i Bellinghamem stworzyć atak marzeń, który gwarantowałby świetną grę ofensywną.

Rzeczywistość wygląda jednak całkowicie inaczej – Real Madryt ma ogromne problemy z nawiązaniem akcji bramkowych. Gra po dwóch miesiącach nowego sezonu wygląda tak kiepsko, że zarząd madryckiego klubu zaczyna się niepokoić. „MARCA” donosi, że władze „Królewskich” oczekują od Carlo Ancelottiego natychmiastowej reakcji i poprawy gry.

To samo źródło podkreśla jednocześnie, że piłkarze doskonale zdają sobie sprawę z tego, że gra nie wygląda tak, jak powinna. Po środowej porażce z Lille, w szatni Realu Madryt miało paść zdanie: „Dotknęliśmy dna”. Zawodnicy – podobnie jak Ancelotti – chcą szybko wrócić na odpowiednie tory. Z każdym kolejnym meczem wątpliwości jest jednak coraz więcej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jan Ziółkowski przed wielką szansą w Romie! Nadchodzi przełom!
Zaskakujące słowa Koemana na konferencji Holendrów. Ważą się jego losy
Lewandowski zapytany o ewentualny transfer do MLS. Wymowna reakcja
Yamal opuszcza kadrę po inwazyjnym zabiegu. Federacja zniesmaczona
Taką odprawę miał wziąć Iordanescu od Legii. „Nie walczył”
Lewandowski i Glik się nie lubili? „Robert przez wiele lat irytował kolegów”
Bułka mógł trafić do giganta. Był tylko jeden warunek
Hiszpanie żyją wyczynem Lewandowskiego. „Zawsze jest”
Ks. Kostorz o wulgarnych transparentach kibiców Jagiellonii: Ktoś bronił Mioduskiego?
Lewandowski dumny z wizyty w Nowym Jorku. „To wielkie wyróżnienie dla Polaków”