“Starzy znajomi UEFA”
Kibice warszawskiej Legii stają się coraz bardziej rozpoznawalni w całej Europie. Kolejne wyjątkowe i kontrowersyjne oprawy i fanatyczny doping sprawiają, że zagraniczne media poruszają temat kibicowania w Polsce. Przed meczem Legii z Betisem w Lidze Konferencji o atmosferze na trybunach stadionu w stolicy naszego kraju postanowił napisać portal “Relevo”. Jego wysłannicy są już w Warszawie.
Według Hiszpanów gracze ich drużyny zobaczą w Warszawie “słynną trybunę”. W ten sposób wypowiadają się oczywiście o “Żylecie”. Ponadto zaznaczają, że Betis doświadczy jednego z najbardziej spektakularnych środowisk w europejskiej piłce nożnej. Przytoczony został także cytat Unaia Emerego, który stwierdził, że Aston Villa nigdy nie grała przy takiej atmosferze.
“Betis zagra przy jednych z najgłośniejszych kibiców na kontynencie. Kibice ze stolicy Polski są starymi znajomymi UEFA” – pisze hiszpańskie “Relevo” przed meczem z Legią. Dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego mają bardzo ciekawe spostrzeżenia o fanach z Łazienkowskiej.
“Relevo” cytuje także wieloletniego piłkarza Legii Inakiego Astiza. – Tutaj kibice zaczynają kibicować od samego początku aż do 90. minuty. To odróżnia to miejsce od Hiszpanii czy innych krajów (…) Ta rzecz mnie zszokowała, gdy tu trafiłem – wspomina były obrońca.
Hiszpanie opisują także jakie zasady panują na “Żylecie”. “Przebywając tam, zobowiązujemy się do śpiewania i krzyczenia przez cały mecz, stosując się do poleceń osób odpowiedzialnych za doping i przygotowanie meczu. Należy mieć na sobie białą koszulkę. Ci, którzy przychodzą na stadion w innym celu, muszą zająć inne miejsca”.
“Żyleta to nie Hollywood ani wybieg mody w Paryżu. Nie są tu mile widziane osoby, które nagrywają telefonem bezproduktywne filmy lub robią zdjęcia na portale społecznościowe”.
Relevo wspomina także najbardziej pamiętne oprawy Legii z ostatnich lat – “zabawy” z UEFA oraz tę zatytułowaną “Refugees welcome”.
Mecz Legii z Realem Betis odbędzie się w czwartek o godzinie 18:45.
