HomePiłka nożnaWidzew ma powody do radości. Lider drużyny wznowił treningi

Widzew ma powody do radości. Lider drużyny wznowił treningi

Źródło: Widzew Łódź

Aktualizacja:

Widzew Łódź może niedługo zyskać bardzo duże wzmocnienie. Po kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych wraca Bartłomiej Pawłowski, który rozpoczął już treningi na boisku.

Widzew Łódź

SOPA Images Limited / Alamy

Bartłomiej Pawłowski wraca po kontuzji

Bartłomiej Pawłowski to bezsprzeczny lider Widzewa Łódź. Od powrotu czterokrotnych mistrzów Polski do PKO BP Ekstraklasy pomocnik zaliczył w biało-czerwono-białej koszulce 60 występów na najwyższym poziomie rozgrywkowym, strzelił w tym czasie 18 bramek i zanotował 9 asyst. W wielu spotkaniach łodzian gdyby nie błysk lidera drużyny, końcowy wynik mógłby był dużo mniej korzystny.

W maju Pawłowski zerwał więzadła krzyżowe. Zawodnik cały czas walczy o powrót do zdrowia i gry na boiskach Ekstraklasy, ale jak zawsze w przypadku takich urazów, cały proces rehabilitacji musi zostać przeprowadzony ze spokojem i głową. Na szczęście dla widzewiaków, wiele wskazuje na to, że oczekiwanie na lidera drużyny powoli dobiega końca. W poniedziałek i wtorek Pawłowski pojawił się na treningu drużyny, jednak swoje zajęcia odbywał indywidualnie i z pewnością z dużo mniejszymi obciążeniami.

W barwach siedmiu klubów Pawłowski uzbierał jak dotąd 243 występy na boiskach Ekstraklasy. Pomocnik imponuje również liczbami, bowiem w tym czasie zdobył 41 bramek i zanotował 29 asyst.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Barcelona nadal bez swojej gwiazdy. Nie wystąpi w Lidze Mistrzów
Piast ma problemy finansowe. Szczere wyznanie Vukovicia
Żyro o absurdalnej sytuacji w Lechii Gdańsk. Sprawdzano trenera Grabowskiego
Włosi brutalnie ocenili Dawidowicza. Koszmarne noty
Legia straci Kapuadiego? Piłkarz zabrał głos
Szymon Grabowski mógł już latem odejść z Lechii! Inny klub Ekstraklasy go chciał
Lechia wciąż bez zwycięstwa. Piła: Zagraliśmy fatalnie
Ruben Amorim zaczyna pracę w Manchesterze United. Jak debiutowali jego poprzednicy?
Lewandowski na ustach Hiszpanii. “Nienaganny”
Reprezentacja według Artura Wichniarka. Ekspert przedstawił swoją hierarchę w kadrze