Czesław Michniewicz wściekły na sędziów
Od początku bieżącego sezonu Czesław Michniewicz prowadzi marokański FAR Rabat. Do tej pory były selekcjoner reprezentacji Polski miał więcej powodów do radości niż smutku, bowiem jego ekipa w lidze była niepokonana i przewodzi w tabeli, a w kwalifikacjach zdołała wywalczyć awans do Afrykańskiej Ligi Mistrzów.
W niedzielę FAR Rabat zaliczyło jednak pierwszą wpadkę w tym sezonie ligowym i zaledwie zremisowało na własnym terenie z Berkane. Po końcowym gwizdu Czesław Michniewicz nie krył swojej frustracji, a na konferencji prasowej mocno skrytykował decyzję podejmowane przez sędziego.
– Nie każde dotknięcie jest faulem. Nie wiem, czy jest sędzią międzynarodowym, ale nie mógłby sędziować w ten sposób w Anglii. Rozmawiałem z trenerem rywali i podziela opinię – stwierdził Michniewicz. – Sędzia przerywał to spotkanie ze sto razy – dodał