Zieliński dostanie kolejną szansę od Inzaghiego
Na początku swojej przygody z Interem Mediolan Piotr Zieliński przekonuje się, że Simone Inzaghi to trener, który łatwo przywiązuje się do nazwisk. Reprezentant Polski zadebiutował w wyjściowym składzie Nerazzurich dopiero w połowie września. Nerazzurri grali wówczas z Manchesterem City w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzów.
30-latek zebrał dobre recenzje za swój występ. Wydawało się, że po tym meczu Zieliński przybliży się do pierwszej jedenastki Interu. Tak się jednak nie stało. Podczas meczów z Udinese i Milanem Polak wchodził na boisko z ławki rezerwowych, a miejsce w pierwszym składzie zachował Henrich Mychitarjan.
Portal inter-news.it przekonuje, że Simone Inzaghi da Zielińskiemu kolejną szansę w meczu z Crveną Zvezdą Belgrad w drugiej kolejce Ligi Mistrzów. Pomocnik ma zastąpić wspomnianego wcześniej Mychitarjana w pierwszym składzie. U jego boku prawdopodobnie zagra Hakan Calhanoglu i Davide Frattesi.
Na razie Zieliński gra więc głównie w meczach Ligi Mistrzów. Spotkanie Interu z mistrzem Serbii zapowiada się interesująco – zwłaszcza, że obie ekipy czekają na swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach.