Kibice Atletico rzucali przedmiotami w Courtois
Atmosfera podczas niedzielnych Derbów Madrytu była jak zwykle napięta. Może nie od razu na boisku, bo do pewnego czasu zawodnicy traktowali się ze sporym szacunkiem, co na trybunach. Fani Atletico mają bowiem u lokalnego rywala kilku zawodników, których darzą szczególną niechęcią.
Jednym z nich jest Thibaut Courtois, który w latach 2011-2014 reprezentował Atletico podczas wypożyczenia. Wrócił następnie do Chelsea, z której w 2018 roku trafił do Realu Madryt. Kibice „Materacy” głośno gwizdali i buczeli na belgijskiego golkipera przy wielu okazjach.
32-latek postanowił nie być dłużnym i przy bramce Edera Militao w niedzielnych derbach odwrócił się do fanów wykonując w ich stronę kilka gestów. Po tej sytuacji fani Atletico postanowili zacząć rzucać różnymi przedmiotami w Belga. Mecz musiał zostać przerwany. Do sprawy po zakończeniu starcia odniósł się szkoleniowiec Atletico i kapitan zespołu.
— Rzucanie przedmiotami nie jest w porządku, ale prowokowanie ludzi nie pomaga w sytuacji. Nie usprawiedliwiam tego, co zrobili, ale… pewnych rzeczy można uniknąć – powiedział Diego Simeone. — Takie zdarzenia nie mogą mieć miejsca podczas meczów – ale my, jako zawodnicy, musimy być mądrzejsi – wyznał z kolei Koke.
Derby Madrytu zakończyły się wynikiem 1:1. W ostatnich minutach spotkania Real Madryt stracił gola wyrównującego za sprawą trafienia Angela Correi.
