HomePiłka nożnaAncelotti wydał rozkaz. Nie chce więcej tego widzieć

Ancelotti wydał rozkaz. Nie chce więcej tego widzieć

Źródło: MARCA

Aktualizacja:

Carlo Ancelotti bardzo stanowczo zaapelował do piłkarzy Realu Madryt, by pod żadnym pozorem nie protestowali wobec decyzji sędziowskich podczas niedzielnego meczu z Atletico. “MARCA” informuje, że rozkaz Włocha był jasny i klarowny.

Carlo Ancelotti

ZUMA Press, Inc. / Alamy

Zakaz protestów w Realu

Problemem “Królewskich” w bieżącym sezonie ligi hiszpańskiej jest regularne zgarnianie żółtych kartek za protesty. W meczu z Alaves doszło do sytuacji, w której aż trzech zawodników madryckiego klubu zostało upomnianych żółtymi kartonikami z tego względu.

“MARCA” donosi, że Carlo Ancelotti bardzo poważnie potraktował ten problem. Włoch ma być zdania, że takie upomnienia wybijają zespół z rytmu i generują frustrację. Przed niedzielnym meczem z Atletico szkoleniowiec Realu jasno rozkazał piłkarzom, by pod żadnym pozorem nie wdawali się w dyskusje z arbitrem.

“Carletto” zaapelował także do Viniciusa, który jest najczęściej upominanym zawodnikiem Realu Madryt w kontekście protestów. Trener przekazał Viniemu, że zespół wspiera go, ale jednocześnie dla dobra zespołu Brazylijczyk nie może sobie pozwolić na “wyłączenie” się z meczu. Każdy poszczególny zawodnik ma być w pełni skoncentrowany na wydarzeniach boiskowych, tak by zrobić wszystko co w ich mocy, by pokonać Atletico.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Motor Lublin rusza po odkrycie ligi! To wielki talent
Southampton wyceniło Jana Bednarka. Ale jest jeden haczyk…
Jagiellonia usłyszała żądania napastnika. Decyzja podjęta
Karagounis o karnym z Euro 2012: Chciałbym zapomnieć!
Legenda zapowiada: Ter Stegen wygryzie Szczęsnego. Jest jeden warunek
Tomasz Iwan przed Meczem Legend: Mamy już swoje lata, ale każdy ma ambicje!
Bogusław Kaczmarek dla Kanału Sportowego: Zapytałem Terry’ego o niestrzelonego karnego!
Dwóch krajowych gigantów w walce o Xaviego. Jest rozchwytywany!
Piłkarze Legii otrzymają pokaźne premie. Dojdzie do “dodatkowej kumulacji”
Hiszpański ekspert nie ma wątpliwości w sprawie Ter Stegena. Mówi: To niemożliwe