HomePiłka nożnaNiedawno hurtowo zdobywał bramki w Ekstraklasie. Teraz zagra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Niedawno hurtowo zdobywał bramki w Ekstraklasie. Teraz zagra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Źródło: Wuhan Three Towns

Aktualizacja:

Pedro Henrique, który niedawno strzelał gole na polskich boiskach, znów błyskawicznie zmienił klub. Po siedmiu miesiącach spędzonych w Chinach Brazylijczyk zdecydował się przenieść do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Pedro Henrique

Xinhua / Alamy

Pedro Henrique zmienił klub

Jeszcze rok temu 27-latek zachwycał kibiców Ekstraklasy swoją zabójczą skutecznością i znakomitą oceną boiskowych wydarzeń. Brazylijczyk miał instynkt, dzięki czemu błyskawicznie stał się czołową postacią Radomiaka Radom.

Natomiast Henrique jesienią w Polsce już nie było, ponieważ pojawiła się atrakcyjna oferta z Chin, którą włodarze „Warchołów” nie mogli odrzucić. W nowej drużynie napastnikowi szło jeszcze lepiej, ponieważ w 22 spotkaniach zdobył aż 14 bramek.

Nie minęło dłużej niż osiem miesięcy, a Henrique zdecydował się na kolejną przeprowadzkę. Tym razem Brazylijczyk wybrał kolejny egzotyczny kierunek zasilając szeregi Khor Fakkan SSC. Jego nowyna co dzień występuje w ekstraklasie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Co ciekawe, Radomiak zagwarantował sobie procent od kolejnego transferu, zatem klub z polskiej ligi otrzyma istotny zastrzyk gotówki.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piłkarz Szachtara przeprasza kibiców Legii. „Mój komentarz był błędem”
Uznany klub walczy o Szymańskiego. Wykłada duże pieniądze
Sędzia odpowiada na zarzuty po meczu w PP. „Udowodnię, że tak nie powiedziałem”
UEFA opublikowała ranking kibiców. Polska w środku zestawienia
Tylu trenerów Legia miała na liście przed Iordanescu. Aż się nie chce wierzyć
Boniek zareagował na babola Gikiewicza. „O Boże…”
Skorupski oceniony po meczu z Torino. „Widz, który nie zapłacił za bilet”
Awantura po meczu PP. Tułacz żarliwie o pracy sędziego [WIDEO]
Fatalne informacje dla Rakowa. Gwiazda nie może stanąć na nodze
Odbił się od Jagiellonii, w Rakowie gra świetnie. „Aż dziw bierze”