HomePiłka nożnaKotwica z kolejnym wzmocnieniem. Ciekawy transfer pierwszoligowca

Kotwica z kolejnym wzmocnieniem. Ciekawy transfer pierwszoligowca

Źródło: Kotwica Kołobrzeg

Aktualizacja:

Kotwica Kołobrzeg nie składa broni w walce o zajęcie jak najwyższego miejsca w Betclic 1. Lidze. Beniaminek drugiego szczebla rozgrywkowego we wtorek ogłosił przeprowadzenie kolejnego transferu.

Kotwica Kołobrzeg

PressFocus

Kotwica Kołobrzeg znów się wzmacnia

Mimo sporych problemów organizacyjnych i kolejnych problemach wychodzących co chwilę do mediów, Kotwica Kołobrzeg pracuje na miano rewelacji tego sezonu Betclic 1. Ligi. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza ograli choćby ŁKS Łódź, czy zremisowali z Wisłą Kraków i z trzynastoma punktami na koncie plasują się na 10. miejscu ligowej tabeli.

Latem beniaminek Betclic 1. Ligi był dość aktywny na rynku transferowym. Na pierwsze wzmocnienia trzeba było co prawda chwile poczekać, ale kiedy te już przyszły, to lawinowo. Kotwica celowała przede wszystkim w zagranicznych piłkarzy i tak jest też w przypadku nowego wzmocnienia. Do Kołobrzegu we wtorek trafił Cadu Bertolassi, 22-letni prawy obrońca.

Brazylijczyk do tej pory związany był z młodzieżowymi drużynami Santosu. Z klubu odchodził występując w drugiej drużynie, w pierwszym zespole nie udało mu się zadebiutować. Od końcówki czerwca Cadu pozostawał wolnym zawodnikiem, więc do Kotwicy trafił bez konieczności płacenia za transfer.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kolejna niespodzianka! Drugoligowiec wyeliminował Lechię [WIDEO]
Jest decyzja UEFY w sprawie finału Ligi Mistrzów. Odrzucony wniosek
Reprezentant Polski może dostać kolejną szansę od Probierza. To byłaby niespodzianka!
Kluczowy piłkarz Interu kontuzjowany. Szansa dla Zielińskiego
Goncalo Feio w ogniu krytyki. Były reprezentant jasno o możliwych scenariuszach
Były reprezentant Polski mógł trafić do Ekstraklasy! Co zadecydowało o fiasku?
PSG walczy o swoją gwiazdę. Real przygląda się sytuacji
Absolutna sensacja w Pucharze Polski! Cracovia odpada z trzecioligowcem [WIDEO]
Syn legendarnego pomocnika nie zrobił dużej kariery. Kończy z graniem w wieku 29 lat
Kamil Stoch poznał diagnozę. Mogło być dużo gorzej!