Wimbledon kontrowersyjnym tematem
Wimbledon to najstarszy, a zarazem jeden z największych turniejów w historii całego tenisa. Swoje początki miał już w 1877 roku, kiedy to rozgrywany był w ramach mistrzostw Anglii. Z czasem stał się Wielkim Szlemem, który rok w rok przyciąga masę fanów i najlepszych tenisistów z całego świata. Z każdym rokiem główny obiekt, jak i wszystkie wokół, są ulepszane, żeby organizacja za każdym razem była na najwyższym poziomie. Stąd również potrzeba rozbudowy kortów, która zdecydowanie usprawniłaby połączenie treningów i meczów w tym samym czasie.
W ostatnim czasie pojawił się pomysł, zbudowania trzeciego, 8-tysięcznego obiektu. Budowa jednak spowodowałby duże zmiany środowiskowego oraz zwyczajne zniszczenie krajobrazu, co nie spodobało się lokalnej społeczności oraz wielu prośrodowiskowym organizacjom. Ostateczna decyzja ma zapaść 27 września, ale na ten moment wszystko wskazuje na to, że będzie pozytywna.
W obronie parku oraz natury stanęła 99-letnia aktorka, Thelma Ruby, znana między innymi z ostatniego hitu kinowego “Back to black”. Aktorka wspomniała nawet, że pewna osoba ze środowiska tenisowego namawiała ją do zmiany swojego stanowiska. Gdy zapytała o dokładne plany, usłyszała, że planowane jest wycięcie drzew i nawet osiem nowych kortów, które będą budowane przez następne lata. Sama jednak stwierdziła, że “nie ma nic do stracenia i mogą ją aresztować, bo i tak ma już 99 lat”.
– Nie obchodzi mnie czy mnie aresztują. Mam 99 lat. Ten piękny widok, który mam każdego poranka nie tylko zamieni się w plac budowy, ale będzie również wytwarzał zanieczyszczenia. One będą pod moim okniem średnio co 10 minut. A przecież wiemy, jak ważne w tych latach są drzewa. Kilka razy dziennie patrzę na ten widok i to on daje mi siłę do życia – przyznała aktorka na spotkaniu “Save Wimbledon Park”.