Rodri przegapi resztę sezonu
Hiszpański pomocnik rzecz jasna znalazł się w wyjściowym składzie na hitowy pojedynek 5. kolejki Premier League. Na murawie wytrzymał jednak zaledwie 20 minut. W jednym ze starć z Thomasem Partey’em pechowo postawił nogę i upadł na murawę. Z góry można było zakładać, że doszło do poważnego urazu.
Wstępne diagnozy nie były pomyślne. Bardzo często w takich sytuacjach i przy tak drastycznej reakcji samego piłkarza kończy się to najpoważniejszą z kontuzji, czyli zerwaniem więzadła krzyżowego. Dziś okazało się, że spotkało to i Rodriego.
Stacja ESPN przekazała, że po przeprowadzonych badaniach okazało się, iż Hiszpan zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie i wypadnie z gry do końca obecnego sezonu. Kwestią czasu jest wydaje oficjalnego komunikatu przez klub z niebieskiej części Manchesteru.
Absencja Rodriego dużą wyrwą w składzie
Rodri opuścił początek obecnych rozgrywek z powodu urazu uda. Niedzielny pojedynek z Arsenalem był dopiero jego drugim występem w lidze – wcześniej zagrał 45 minut z Brentfordem. Pep Guardiola stopniowo wprowadzał go na wyższe obroty po tym, jak potrzebował dłuższego urlopu po niezwykle udanym dla reprezentacji Hiszpanii Euro 2024.