HomePiłka nożnaAnatolij Tymoszczuk ponownie zaskakuje. Otwarcie wsparł rosyjskie wojska

Anatolij Tymoszczuk ponownie zaskakuje. Otwarcie wsparł rosyjskie wojska

Źródło: Twitter/X

Aktualizacja:

Anatolij Tymoszczuk po raz kolejny zademonstrował swoją prorosyjskość i całkowite odwrócenie się od Ukrainy, w której się urodził. Legenda tamtejszej reprezentacji wystawiła na aukcję specjalną koszulkę, z której środki mają zostać przekazane na rzecz rosyjskiej armii.

Anatolij Tymoszczuk

Associated Press / Alamy

Tymoszczuk skreślony w Ukrainie

Anatolij Tymoszczuk to legenda reprezentacji Ukrainy. W latach 2000-2016 w narodowych barwach rozegrał łącznie 144 mecze, a po raz ostatni zagrał na Euro 2016, w przegranym 0:1 grupowym starciu z Polską. W karierze klubowej zdecydowanie najwięcej występów zaliczył w koszulce Szachtara Donieck (326).

Były kapitan ukraińskiej kadry został jednak dawno skreślony w swojej ojczyźnie. Mimo wybuchu wojny i nieustających ataków na jego kraj, Tymoszczuk nie zrezygnował z pracy w Zenicie Sankt Petersburg. Od 2017 roku pełni bowiem w nim rolę asystenta głównego trenera.

Tymoszczuk wsparł rosyjską armię

Jakby tego było mało, urodzony w Łucku na Wołyniu Tymoszczuk nigdy nie potępił ataku na Ukrainę, a jedyne, co mu przeszkadzało, to trudności w opłacaniu alimentów na rzecz swoich córek. Teraz legenda ukraińskiej reprezentacji zaskoczyła jeszcze bardziej.

Chcąc wesprzeć rosyjskie wojska, Tymoszczuk wystawił na licytację swoją koszulkę z towarzyskiego meczu, którego celem było upamiętnienie oblężenia Leningradu w czasie II wojny światowej. W opisie aukcji wskazano, że środki zostaną przekazane na wsparcie rosyjskich żołnierzy, którzy walczą w obwodzie kurskim.

Ostatecznie licytacja zakończyła się na kwocie 700 tys. rubli, co daje równowartość około 6,7 tys. euro. Oprócz Tymoszczuka, w podobny sposób wsparcie na rzecz rosyjskiej armii wyraziło dziewięciu innych piłkarzy Zenita Sankt Petersburg.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hiszpanie piszą o Lewandowskim przed Finlandią. “Kluczowa noc”
Robert Podoliński: Przyzwyczailiśmy się do nazwisk
A jednak nie Wieczysta! Tam ma zagrać Tymoteusz Puchacz
Zbigniew Boniek przemówił przed meczem z Finami. “Liczę na…”
Kulesza: Jeśli wygramy z Finlandią, praktycznie mamy autostradę
4 mecze, 7 punktów. Awans? W przeszłości bywało różnie
Jan Urban zdecydował. Oni są poza kadrą na Finlandię
Fin docenia reprezentację Polski. “Wielki kraj pod względem piłkarskim”
Polska – Finlandia. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]
Widzew blisko hitowego transferu! Piłkarz odrzucił uczestników Ligi Mistrzów