Bravo proponuje się Barcelonie
Claudio Bravo trafił do Barcelony latem 2014 roku. “Duma Katalonii” zapłaciła wtedy Realowi Sociedad 12 milionów euro za transfer Chilijczyka. Łącznie zagrał on w 75 meczach reprezentując Barcę – stracił w nich tylko 44 goli, notując aż 43 czystych kont. Został jednak zastąpiony Marc-Andre ter Stegenem, przez co w 2016 roku odszedł za 18 milionów euro do Manchesteru City.
Po czterech latach gry dla Pepa Guardioli, Bravo przeszedł z kolei do Realu Betis. Początkowo był “jedynką”, ale z czasem stracił miejsce w składzie. W ostatnim sezonie Manuel Pellegrini częściej korzystał z Rui Silvy, gdy rola Bravo ograniczała się do bycia doświadczonym zmiennikiem. W kampanii 23/24 chilijski golkiper zagrał w tylko dziewięciu meczach.
Wraz z końcem sezonu Bravo podjął decyzję o zakończeniu profesjonalnej kariery. Do tej pory nic nie wskazywało na możliwość powrotu 41-latka do gry. Odniesiona jednak w niedzielę kontuzja przez Marca-Andre ter Stegena skłoniła Chilijczyka do zaoferowania się katalońskiemu klubowi. — Jeśli Barcelona będzie mnie chciała – jestem gotów, by przerwać emeryturę – krótko zakomunikował 41-latek.