Papszun nie wytrzymał. Trener Rakowa nie miał litości dla sędziów

Marek Papszun mocno o pracy sędziów. „Lepiej zachowują się w B-Klasie”

Raków Częstochowa w końcu z domowym zwycięstwem. W niedzielę „Medaliki” pokonały Zagłębie Lubin aż 5:1. I o ile ofensywa Rakowa była tego dnia w dobrej formie, to nie można tego samego powiedzieć o sędziach. O mały włos, a w 55. minucie Zagłębie otrzymałoby rzut karny po faulu piłkarza Zagłębia na… koledze z drużyny. Takich błędów było znacznie więcej. – W B-Klasie sędziowie lepiej się zachowują niż dzisiaj Pan sędzia przy tym odwołanym rzucie karnym – powiedział na konferencji prasowej trener Marek Papszun.

– Gryzie mnie, aby wspomnieć o sędziowaniu, ale chyba dzisiaj odpuszczę, bo nie chcę psuć sobie tego pięknego dnia – dodał.

Marek Papszun na konferencji: – Nie będę mówił o poziomie sędziowania bo nie chce sobie psuć nerwów. W B klasie sędziowie lepiej się zachowują niż dzisiaj Pan sędzia przy tym odwołanym rzucie karnym.

— Kamil Głębocki (@kamilglebocki) September 22, 2024

Raków dzięki zwycięstwu nad Zagłębiem awansował na trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Teraz przed zespołem Marka Papszuna spotkanie I rundy Pucharu Polski przeciwko Miedzi Legnica (25.09, godz. 19.00). Kolejne ligowe stracie „Medaliki” rozegrają w sobotę 28 września przeciwko Puszczy