Adrian Gralak przegrał na Brave CF 87
Adrian Gralak (6-3) w niedzielny wieczór wystąpił na gali Bravo CF 87 w Alkmaar. Walka Polaka z Noachem Blydenem (5-1) zestawiona została jako co-main event wydarzenia, więc mogliśmy spodziewać się dość ciekawego pojedynku. Tym bardziej, że Gralak miał okazję pomścić Oskara Herczyka (9-5), którego Surinamczyk pokonał w swoim ostatnim występie w Brave.
Niestety, Polak nie zaliczy swojego niedzielnego występu do udanych. Od samego początku walki to Blyden był stroną dominującą, prowadząc całą walkę pod swoje dyktando. Gralak swojej szansy szukał w parterze, do którego próbował zejść po upływie półtorej minuty. Na jego nieszczęście, Surinamczyk dobrze kontrolował próbę sprowadzenia, nie dając się wplątać w grę Polaka. Po powrocie do stójki pojedynek toczył się głównie przy siatce, gdzie wciąż to Blyden był stroną dominująca.
W pewnym momencie Surinamczyk posłał w kierunku naszego zawodnika niemalże kończące kopnięcie, po którym Polak padł na deski. Blyden zalał go jeszcze kilkoma ciosami z góry, co było pretekstem do sędziego do interwencji i przerwania pojedynku.
