Lina Souloukou odchodzi z Romy
W środę Daniele De Rossi pożegnał się ze stanowiskiem pierwszego trenera AS Romy. Od tego czasu na jaw wyszły kulisy sensacyjnej decyzji władz klubu ze stolicy Włoch. Okazało się, że za zwolnieniem szkoleniowca stała pełniąca funkcję CEO Lina Souloukou.
Jednym ze źródeł wewnątrzklubowego konfliktu była wypowiedź Daniele De Rossiego na temat Nicoli Zalewskiego, który został odsunięty od składu drużyny po zamknięciu letniego okienka transferowego. Souloukou nie spodobało się to, że były trener Romy zrzuca odpowiedzialność za zaistniałą sytuację na klub. Greczynka miała też pretensje o to, że De Rossi zaprotestował w sprawie Paulo Dybali, który ze względu na warunki kontraktu miał zostać potraktowany tak, jak Zalewski.
Zwolnienie trenera nie spodobało się kibicom stołecznej ekipy. Ultrasi Romy ostro krytykowali władze klubu za rozstanie się z legendą Giallorossich. Wiele wskazuje na to, że podczas niedzielnego starcia z Udinese najbardziej zagorzali sympatycy Romy będą protestować przeciwko kontrowersyjnej decyzji. Presja ostatecznie przyniosła pożądany skutek, bowiem Souloukou zrezygnowała z pracy po niecałych 18 miesiącach.
Tuż po zwolnieniu Daniele De Rossiego nowym trenerem ekipy Nicoli Zalewskiego został Ivan Jurić. Chorwat z pewnością inaczej wyobrażał sobie początek pracy we włoskim gigancie.