Włoski dziennikarz jasno o Kacprze Urbańskim
Choć Kacper Urbański zadebiutował w lidze włoskiej w maju 2021, na prawdziwą szansę musiał czekać aż do minionego sezonu. Za kadencji Thiago Motty młody pomocnik wskoczył do pierwszego składu Bologni. 20-latek zaliczył 22 występy w Serie A – w tym dziewięć od pierwszej minuty.
Wydawało się, że w sezonie 2024/25 reprezentant Polski stanie się jednym z filarów zespołu, który wrócił do Ligi Mistrzów po 60 latach przerwy. Tak się jednak nie stało. Motta odszedł bowiem do Juventusu Turyn, a 42-latka na stanowisku trenera zastąpił Vincenzo Italiano. Były trener Fiorentiny na razie nie widzi Urbańskiego w swoich planach. Od początku sezonu Polak zagrał łącznie… 20 minut.
Wygląda to fatalnie, ale dziennikarz portalu BolognaToday Andrea Nervuti uważa, że Kacper Urbański nie został skreślony przez Vincenzo Italiano. Włoch twierdzi, że gdańszczanin może skorzystać z nieszczęścia swoich kolegów i napiętego terminarza Bologni, która będzie grać na trzech frontach.
– Nie zapominajmy, że Kacper wraca po problemach fizycznych. Jednak przy grze na trzech frontach i poważnych kontuzjach Fergusona i El Azzozuiego, Urbański z pewnością dostanie szansę na grę. Być może początkowo będzie musiał zadowolić się wejściami z ławki, by w miarę rozwoju meczu ożywić nieco jego przebieg, tak jak zrobił to przeciwko Szachtarowi w ostatnim meczu Ligi Mistrzów – przekonuje.