Kapustka ocenił grę Legii w meczu z Pogonią
W tym sezonie Legia Warszawa miała wreszcie włączyć się do walki o mistrzostwo Polski. Na razie stołeczna ekipa oddala się od swojego celu. W starciu z Pogonią Szczecin legioniści zaliczyli drugą ligową porażkę z rzędu. Co więcej, podopieczni Goncalo Feio znów nie potrafili strzelić bramki rywalowi. Statystyki defensywne nie wyglądają wcale lepiej. Piłkarze Legii czekają na czyste konto w PKO BP Ekstraklasie od lipcowej potyczki z Koroną Kielce.
Po meczu z Portowcami – w którym Legia oddała zaledwie jeden celny strzał – milczenie przerwał Bartosz Kapustka. Pomocnik warszawskiego zespołu przyznał, że zespół o mistrzowskich aspiracjach musi grać dużo lepiej.
– Pierwsze 30 minut to nie tylko agresywność, ale chęć, żeby dostać piłkę, zagrać pod presją. Myślę, że tego bardzo brakowało – zwłaszcza w pierwszej połowie. Możemy biegać, być agresywni, ale przede wszystkim gramy w piłkę. Jeżeli nie potrafimy się przy niej utrzymać, popełniamy głupie błędy, to sama zadziorność nie wystarczy. Występujemy w Legii Warszawa – najbardziej utytułowanym klubie w Polsce – stwierdził.
– Musimy pokazywać osobowość na boisku. Nie możemy się bać popełniać błędów. Każdy je popełnia, ale chowając się czy nie biorąc ciężaru gry na siebie, na pewno nic nie zdziałamy i nie będziemy szli w lepszym kierunku. Materiał do analizy jest ogromny. Jestem bardzo zdenerwowany, więc staram się ważyć słowa, lecz zagraliśmy słaby mecz – dodał.
Po 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy strata Legii Warszawa do zajmującego pierwsze miejsce w tabeli Lecha Poznań może wynosić aż osiem punktów. Następny mecz stołecznej ekipy w Ekstraklasie odbędzie się 28 września (sobota) o godzinie 20:15. Rywalem piłkarzy Goncalo Feio będzie Górnik Zabrze. Porażka w tym meczu może mieć przykre konsekwencje dla portugalskiego trenera.