Yamal jak Fati
FC Barcelona zdecydowanie nie zanotowała dobrego startu w Lidze Mistrzów w sezonie 2024/25. Podopieczni Hansiego Flicka przegrali z AS Monaco wynikiem 1:2. Jest jednak jeden zawodnik Barcy, który może wspominać to spotkanie dobrze. Mowa tu o strzelcu jedynego gola dla gości, czyli Lamine Yamalu.
Młodziutki Hiszpan zanotował debiutanckie trafienie w rozgrywkach, mając zaledwie 17 lat i 68 dni. Stał się tym samym drugim najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów. Co ciekawe, rekordzistą pod tym względem wciąż pozostaje jego kolega z zespołu Ansu Fati, który zdobywając pierwszą bramkę miał tylko 17 lat i 40 dni. La Masia wciąż szkoli niesamowite talenty, które potrafią pokazać się na największej piłkarskiej scenie.