HomePiłka nożnaTrener zagroził swoim piłkarzom! “Jeśli to usłyszę, to ich uderzę”

Trener zagroził swoim piłkarzom! “Jeśli to usłyszę, to ich uderzę”

Źródło: talkSPORT

Aktualizacja:

Trener FC Barnsley Darrell Clarke nie gryzł się w język po porażce swojego zespołu w Pucharze Ligi Angielskiej z Manchesterem United (0:7). Pokusił się nawet o dość kontrowersyjne wyznanie.

Darrell Clarke Barnsley

Sportimage Ltd / Alamy

Dotkliwa porażka Barnsley

We wtorek 17 września trzecioligowe Barnsley pojechało na Old Trafford, żeby zmierzyć się z Manchesterem United w EFL Cup. The Tykes przystępowali do tego starcia po wyeliminowaniu Wigan Athletic i Sheffield United w poprzednich rundach tego pucharu.

W Teatrze Marzeń Barnsley nie miało jednak żadnych szans w rywalizacji z angielskim gigantem. Po pierwszej połowie Manchester United prowadził już 3:0, a w drugiej części spotkania dorzucił kolejne cztery trafienia. Skończyło się na porażce The Tykes aż 0:7.

Szokująca wypowiedź trenera Barnsley

Wynik i gra trzecioligowca nie spodobały się trenerowi Darrellowi Clarke’owi. Zganił swoich podopiecznych za ich postawę, grożąc że kiedyś nieprofesjonalne zachowanie może się skończyć otrzymaniem klapsa.

Jeśli kiedykolwiek usłyszę któregoś z moich zawodników mówiącego mi, że piłkarze w Premier League są słabi, to go zdzielę. Nasza dyspozycja była daleka od optymalnej, a gdy grasz w taki sposób, to przeciwnik cię niszczy – stwierdził po meczu Clarke cytowany przez talkSPORT.

W League One Barnsley zajmuje 7. miejsce. Do lidera traci trzy punkty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Daniele De Rossi wraca do Serie A! Legenda przed trudnym zadaniem
Kamiński robi furorę w Kolonii. Wiadomo ile trzeba zapłacić za jego wykup
OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?