HomePiłka nożnaPolak nie pomógł swojej drużynie! Wyleciał z boiska tuż przed końcem spotkania

Polak nie pomógł swojej drużynie! Wyleciał z boiska tuż przed końcem spotkania

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Mimo wygranej Birmingham 3:1 z Wrexham w meczu 6. kolejki angielskiej League One Krystian Bielik w 86. minucie musiał opuścić murawę z powodu otrzymania drugiej żółtej kartki. Polak od początku występował z opaską kapitańską.

Krystian Bielik

MI News & Sport / Alamy

Krystian Bielik wyrzucony z boiska

26-latek swoimi występami zapracował sobie na opaskę kapitańską, którą nosi od początku nowego sezonu. Dało to do zrozumienia, że Bielik będzie bardzo ważną postacią w zespole, który musiał odnaleźć się w nowej lidze po spadku z Championship.

Mimo podziału punktów w pierwszym meczu nowego sezonu resztę spotkań Birmingham udało się wygrać. Co dla nas istotne, Polak grał pełne 90 minut w każdym spotkaniu na pozycji środkowego obrońcy. Jednak w ostatniej domowej potyczce z Wrexham Bielik nie pomógł swojemu zespołowi, eliminując się z boiska za drugą żółtą kartkę.

Bielik musiał opuścić boisko w 86. minucie przy wyniku 3:1 dla Birmingham. Pierwsze napomnienie były gracz Legii Warszawa otrzymał zaledwie pięć minut wcześniej. Na szczęście dla niego jego drużyna zdołała utrzymać prowadzenie z liderującym Wrexham i mogła sobie dopisać kolejne trzy punkty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Bonfiace z kosmicznym podaniem. Bayer się bawi z Feyenoordem!
Kibice Puszczy zaszli za skórę sympatykom Cracovii. Poszło o meczowy komunikat
Problemy Erika Exposito. To nie jest transfer marzeń
Beniaminek na czele klasyfikacji! W której drużynie występuje najwięcej młodzieży?
Xabi Alonso zostanie zastąpiony… inną legendą? Bayer ma pomysł
Dlatego tak naprawdę odszedł De Rossi. Szokujące kulisy zwolnienia
Girona uhonorowała legendę. Poruszająca historia [WIDEO]
Ekipę mistrza Niemiec czeka nieuniknione? Niepewna przyszłość kluczowych postaci
Przemowa Feio w przerwie meczu z Rakowem. Ujawniono, co mówił [WIDEO]
Mecz Ekstraklasy budzi zainteresowanie policji i prokuratury. Klub wciąż czeka na karę