HomePiłka nożnaObidziński odpowiedział na zaczepkę Feio. “Nie minął się z prawdą”

Obidziński odpowiedział na zaczepkę Feio. “Nie minął się z prawdą”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Piotr Obidziński skomentował wypowiedź Goncalo Feio, który zaczepiał go podczas konferencji prasowej. – Nie minął się z prawdą – stwierdził prezes Rakowa Częstochowa.

Piotr Obidziński

PressFocus

Obidziński odpowiada Feio

Gościem poniedziałkowego programu Liga PL na “Kanale Sportowym” był prezes Rakowa Częstochowa. Piotr Obidziński ujawnił, jak wygląda jego relacja z Goncalo Feio. Po meczu z medalikami trener Legii Warszawa chciał umniejszyć działaczowi, odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy.

Obidziński jednoznacznie stwierdził, że ci którzy powinni, wiedzą kim jest i uciął jakiekolwiek spekulacje o konflikcie z Goncalo Feio.

– Myślę, że to nie jest miejsce ani czas. Myślę, że ci którzy mają mnie znać, mnie znają – rozpoczął prezes Rakowa. – My się de facto nigdy nie przecięliśmy osobiście. Nie zostaliśmy sobie przedstawieni, więc w tym sensie trener Feio się nie minął z prawdą, abstrahując od zdrowego rozsądku – dodał

W niedzielnym spotkaniu Raków Częstochowa wygrał 1:0 z Legią Warszawa. Tym samym zrównał się punktami ze swoim rywalem. W tabeli Ekstraklasy ekipa Feio zajmuję 4. miejsce, a zespół Papszuna znajduje się na 5. lokacie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kamil Grabara najlepszy w Bundeslidze! Co za wyróżnienie
Mateusz Borek przyznaje, co mu się podoba u Jana Urbana. Chodzi o piłkarzy z zagranicy
Legia zawodzi, a jej piłkarz nie wierzy w poprawę! “Nie jesteśmy dobrzy”
Borek ostro o otoczeniu Yamala. Padło porównanie do Tysona
Raków uciekł spod topora. Dlatego Papszun zdecydował się na zmianę bramkarza
Mateusz Borek ujawnia! To powiedział Błaszczykowski o Szczęsnym
Wichniarek: Żal było patrzeć na Barcelonę. Padły ostre słowa
Kamery Wisły Kraków wyłapały błąd sędziego. Królewski wyjawia
Lamine Yamal pomógł Realowi! To zmotywowało piłkarzy Królewskich
Bartosz Frankowski przyznał się do błędu! To powiedział przed kamerami