HomePiłka nożnaPrzyszedł do Rakowa i zniknął. Papszun wyznał to bez ogródek

Przyszedł do Rakowa i zniknął. Papszun wyznał to bez ogródek

Źródło: czestosportowa.pl

Aktualizacja:

Marek Papszun skomentował sytuację Vasiliosa Sourlisa. Piłkarz walczy ze zrzuceniem zbędnych kilogramów. “Zaginą”.

Marek Papszun

Sebastian Frej / Alamy

Sourlis walczy z nadwagą

Kibice Rakowa Częstochowa znów są świadkami sytuacji, w której jeden z piłkarzy ich ulubionego klubu musi popracować nad utratą kilogramów. Po kuriozalnej aferze związanej z Kristofferem Klaessonem i wizytą w McDonald’s, przyszła pora na kolejnego zawodnika. Tym razem do przestrzegania diety nie stosuje się Vasilios Sourlis. Jak poinformował na portalu “X Jarosław Kłak, piłkarz po kontuzji nie był w najlepszej formie fizycznej.

Sytuację z nowym zawodnikiem Rakowa potwierdził również na konferencji prasowej Marek Papszun. Trener Medalików powiedział, że Grek został przesunięty do rezerw. To tam będzie mógł odbudować swoją formę.

Z informacji portalu czestosportowa.pl wynika natomiast, że 21-latek nie radzi sobie również w drugiej drużynie Rakowa. W meczu sparingowym z zespołem U-19 wyglądał słabo. Można więc porównać tę sytuację do wcześniej wspomnianej historii Klaessona, który również nie prezentował się dobrze na treningach i musiał w konsekwencji opuścić klub z Częstochowy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski kontra Mbappe! Znamy daty El Clasico w nowym sezonie
Peter Moore wchodzi do Wisły. Wizjoner, który wygrał Ligę Mistrzów. Przywróci blask “Białej Gwiazdy”?
Raków chce transferu z Bundesligi! Ogromne pieniądze na stole
Iordanescu skomentował rumuńskie doniesienia o skandalu w Legii
Wielki transfer Wieczystej stał się faktem. Jest komunikat
Niespodziewana oferta dla Messiego! “L’Equipe” ujawnia szczegóły
Kolejny transfer Lechii Gdańsk. Pierwszy taki zawodnik w Ekstraklasie
Ależ wieści odnośnie polskiego talentu! Klub Bundesligi znów go nagrodził
Oto zakulisowe informacje. Wtedy Lewandowski zakończy karierę reprezentacyjną
Mateusz Borek wskazał idealnego asystenta selekcjonera. Nie chodzi o Piszczka!