Benzema jak za dawnych lat
Al-Ittihad to jedna z saudyjskich drużyn, która poczyniła najwięcej inwestycji z Europy. W pierwszym składzie tego zespołu na niedzielny mecz z Al-Wehda wyszli bowiem tacy zawodnicy jak Predrag Rajković (wcześniej Mallorca), Danilo Pereira (PSG), N’Golo Kante (Chelsea), Fabinho (Liverpool), Moussa Diaby (Aston Villa), Houssem Aouar (AS Roma), Steven Bergwij (Ajax), czy właśnie Karim Benzema (Real Madryt).
Przy takich nazwiskach nie może dziwić ten hokejowy wynik. Al-Ittihad wygrało niedzielne starcie 7:1, a główną gwiazdą spotkania został Karim Benzema, który skompletował w imponujący sposób hattricka. Francuski snajper wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie już w drugiej minucie silnym strzałem z dystansu. Drugie jego trafienie przypadło na 46. minutę, gdy pokonał golkipera rywali uderzeniem po długim słupku ze skraju pola karnego. Finalnie trzecią bramkę zdobył w 89. minucie, wieńcząc dzieło zniszczenia mocnym strzałem z minimalnej odległości po płaskim dośrodkowaniu.
Gole strzelili również tacy gracze jak Houssem Aouar, Fabinho, Fawaz Al-Sagour, czy Saleh Al-Shehri. Cztery asysty skompletował Moussa Diaby, dwie dorzucił Steven Bergwijn, a jednym ostatnim podaniem popisał się Muhannad Shanqeeti. Al-Ittihad plasuje się obecnie na pierwszym miejscu tabeli ligi saudyjskiej z dziewięcioma „oczkami” po trzech rozegranych kolejkach. Wcześniej pokonali 1:0 Al-Kholood oraz wygrali 2:1 z Al-Taawoun.
