HomeInne sportyLetnie Grand Prix w Wiśle zakończone. Lindvik znów to zrobił!

Letnie Grand Prix w Wiśle zakończone. Lindvik znów to zrobił!

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Polskie zawody w ramach cyklu Letniego Grand Prix w lotach przeszły już w historii. W drugim dniu rywalizacji na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle oglądaliśmy dwukrotne bicie rekordu obiektu.

Marius Lindvik

Associated Press / Alamy / Screen TVP SPort

Drugi konktuj LGP w Wiśle rozstrzygnięty

Przez cały weekend na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle rozgrywane było Letnie Grand Prix w lotach. W sobotę bezkonkurencyjny okazał się Marius Lindvik. Norweg dwukrotnie poprawiał letni rekord obiektu, co pomogło mu w odniesieniu pierwszego zwycięstwa w cyklu Letniego Grand Prix w karierze.

Niedzielne zmagania również okazały się teatrem jednego aktora. Co prawda w pierwszej serii Johann Andre Forfang pofrunął na 138 metr, ustanawiając nowy rekord obiektu, jednak Lindvik, który usiadł na belce kilkanaście minut później znów rozpoczął swoje show. Norweg poleciał 139,5 metra, odzyskując palmę pierwszeństwa na skoczni im. Adama Małysza i w cuglach wygrywając pierwszą serię.

W drugiej serii Lindvik lądował już nieco bliżej bo kawałek za linią 131 metra. To pozwoliło mu jednak obronić przewagę i wygrać drugi konkurs z rzędu. drugi był Artti Aigro (131 m), a trzeci Tate Frantz (131,5 m). Najlepszy z Polaków, Paweł Wąsek, uplasował się na siódmej lokacie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz Ekstraklasy budzi zainteresowanie policji i prokuratury. Klub wciąż czeka na karę
Nowy rekord w UEFA Youth League! Zdobywca bramki ma ledwie 14 lat
Lech Poznań ze zmianami. Liderzy wybrani
Lech Poznań odrzucił tego trenera. Wszystko przez krytyczną wypowiedź
Blaz Kramer zdradził kiedy wróci do Warszawy. Kibice będą zadowoleni z okoliczności
Oficjalnie: UEFA reaguje. Kara dla polskiego klubu zmniejszona
Luis Enrique nie mógł uwierzyć w to, co zrobił Dembele [ZDJĘCIE]
Robert Lewandowski rozpoczyna pościg. Przed napastnikiem legendarne nazwiska
Real Madryt zmieni trenera już za rok? Legenda faworytem
Bayern może czuć się “winny”. Jest decyzja ws. trenera po historycznym meczu