Pewne prowadzenie gospodarzy
Mimo że liga niedawno co się rozpoczęła, to starcie Korony z Zagłębiem już można było określić mianem meczu o sześć punktów. Kielczanie jak dotąd punktowali słabo i do meczu z “Miedziowymi” przystępowali z 16.pozycji w tabeli.
Jednak od początku starcia przy ul.Ściegiennego od początku lepsza była drużyna Jacka Zielińskiego. Gospodarze przewyższali rywali intensywnością, agresją w grze oraz szybszą dystrybucją piłki, co szybko znalazło przełożenie w sytuacje bramkowe. Gol na 1:0 padł już w 8.minucie, kiedy to Resta idealnie wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Wynik w 34.minucie podwyższył Adrian Dalmau, który przytomnie wykończył nadarzającą się okazję. Korona bardzo dobrze wykorzystywała nagminnie pojawiające się błędy w defensywie lubinian, w efekcie czego do przerwy zasłużenie prowadzili 2:0.
Korona wydostała się ze strefy spadkowej
Po wznowieniu gry i zmianach w zespole z Dolnego Śląska obraz gry nie uległ zmianie. Mecz w niedzielne popołudnie mocno przypominało zeszłoroczne starcie Korony z Zagłębiem. Tam również “Złocisto-krwiści” bardzo szybko ustawili sobie spotkanie dwoma golami, a po przerwie konsekwentnie i umiejętnie kontrolowali grę.
Na dodatek złych informacji dla klubu z Lubina na drugą połowę nie pojawił się Kajetan Szmyt, który niestety znowu doznał kontuzji. Pierwsze komunikaty, które podali komentatorzy spotkania, nie są zbyt optymistyczne. Młodzieżowy reprezentant Polski został przetransportowany od razu do szpitala z uwagi na odnowioną kontuzję barku.
Druga odsłona gry zdecydowanie nie porwała neutralnych kibiców, a wynik został ustalony już do przerwy, co załatwiło nam resztki emocji. W końcówce spotkania kolejny ważny zawodnik lubinian doznał urazu. Tym razem na noszach zdjęty z boiska został Dawid Kurminowski. Tworzy to kolejny z wielu problemów w zespole Waldemara Fornalika, który zasłużenie przegrał z Koroną 0:2. Natomiast piłkarze Jacka Zielińskiego w dobrych nastrojach mogą przygotowywać się do arcyważnego spotkania z Radomiakiem Radom, które odbędzie się już w najbliższy piątek.
Korona Kielce — Zagłębie Lubin 2:0 (2:0)
Paul Resta 8′, Adrian Dalmau 34′